O strajku głodowym ostatnio jest głośno za sprawą stanu zdrowia zatrzymanego Mariusza Kamińskiego. Skazany prawomocnym wyrokiem polityk PiS zdecydował się zastosować taką właśnie „głodówkę” protestacyjną, czyli formę pasywnego oporu – więźniowie manifestują w ten sposób swoje poglądy, ale też sprzeciw wobec zaistniałej sytuacji. Strajk głodowy może stwarzać jednak zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia osób, które go uskuteczniają.
Jaki jest stan zdrowia Mariusza Kamińskiego?
Mariusz Kamiński, polityk PiS zdecydował się na strajk głodowy – mimo że jest on osobą chorą na cukrzycę. Z relacji jego obrońcy wynika, że stan zdrowia polityka jest coraz gorszy. „Cukrzyca obciąża każdy organizm, a siłą rzeczy z upływem czasu na stan zdrowia mojego klienta coraz bardziej rzutuje także ten wyniszczający efekt związany z nieprzyjmowaniem pokarmów. Nie wykluczamy nawet, że może dojść do wstrząsu hipoglikemicznego” — poinformował na łamach „Onetu” obrońca Mariusza Kamińskiego, Maciej Zuchmantowicz. „Mimo wszystkich zagrożeń związanych z głodówką przy chorobie mojego klienta my wciąż uważamy, że głęboko niesłuszną i przedwczesną była blankietowa decyzja sądu o przymusowym dokarmianiu mojego klienta” – dodał.
Na ten temat wypowiedział się również syn zatrzymanego: „Ojciec prowadzi teraz wykańczający protest głodowy. Na razie jego stan zdrowia nie jest jeszcze najgorszy, ale on ma cukrzycę, więc boimy się, że w każdej chwili może się pogorszyć” – powiedział na antenie telewizji „wPolsce.pl” Kacper Kamiński.
Do czego może prowadzić strajk głodowy przy cukrzycy?
Głodówka może prowadzić do poważnych konsekwencji zdrowotnych, zwłaszcza w przypadku osób chorych, w tym osób cierpiących na cukrzycę. Ostre powikłania cukrzycy są głównym zagrożeniem dla zdrowia i życia pacjentów. Do najczęstszych z nich należy hipoglikemia, czyli niedocukrzucenie – to stan, w którym poziom cukru we krwi spada poniżej 70 mg/dl (pierwsze objawy pojawiają się zwykle przy spadku cukru poniżej 50mg/dl). Jej ryzyko wzrasta w trakcie intensywnego obniżania się stężenia glukozy we krwi.
Niedocukrzenie może być również zagrożeniem dla zdrowia i życia osoby chorej. Małe stężenie glukozy zaburza prace mózgu (mówi się wtedy o neuroglikopenii). To z kolei przekłada się wtedy na funkcjonowanie całego organizmu. Jeśli dojdzie do ciężkiej hipoglikemii, może się to objawiać:
- znacznym pogorszeniem kontaktu z chorym,
- splątaniem,
- sennością,
- osłabieniem,
- uczuciem głodu,
- zlewnymi potami,
- bólami brzucha i głowy,
- drżeniem rąk,
- zaburzeniami zachowania.
Czym jest wstrząs hipoglikemiczny?
W miarę pogłębiania się hipoglikemii i braku odpowiedniej reakcji na powyższe symptomy może dojść do:
- drgawek,
- zaburzeń widzenia,
- zaburzeń mowy,
- problemów z oddychaniem,
- utraty przytomności.
Konsekwencją tego może być również śpiączka hipoglikemiczna (określana także jako wstrząs hipoglikemiczny). Jest to najpoważniejsze powikłanie hipoglikemii. Może to prowadzić do trwałych następstw neurologicznych, a nawet zgonu. Jest to więc stan zagrażający życiu, który wymaga szybkiej pomocy medycznej.
Czytaj też:
Mariusz Kamiński trafił na SOR. Trwają badaniaCzytaj też:
Stan Kamińskiego pogarsza się. „Może dojść do wstrząsu hipoglikemicznego”