Rak płuca to nie tylko choroba palaczy

Rak płuca to nie tylko choroba palaczy

Dodano: 
Rak płuca
Rak płuca Źródło:Fotolia / seksan94
Rak płuca jest w Polsce najczęściej występującym nowotworem złośliwym i najczęstszą przyczyną zgonów nowotworowych w Europie. Pomimo że 85% przypadków zachorowań jest związanych z długoletnim paleniem papierosów, to nie jest to jedyna przyczyna tej choroby.

Rak płuca może mieć także podłoże genetyczne, tzn. mieć związek z występowaniem u chorych mutacji w genach EGFR, ALK, ROS1 i RET. Według danych z KRN zachorowalność na raka płuca w Polsce wynosi ok. 22 tys., a według prognozy na 2025 r. liczba ta zwiększy się do 23,5 tys. Wskaźnik 5-letniego przeżycia wynosi 13,4% i jest znacznie niższy w porównaniu do innych najczęściej występujących nowotworów złośliwych w Polsce - raka piersi, raka gruczołu krokowego i raka jelita grubego [1].Chcąc wpłynąć na zmniejszenie liczby zachorowań na raka płuca oraz dwukrotne zwiększenie wskaźnika przeżyć 5-letnich, konieczne są dalsze zmiany, poprzez wdrożenie opracowanych w ramach kampanii „Hamuj Raka! Daj Szansę Płucom!” postulatów w zakresie profilaktyki wtórnej, diagnostyki i leczenia raka płuca.

Wcześniej znaczy lepiej

Ze względu na niski procent pacjentów doświadczających objawów mogących świadczyć o rozwoju raka płuca, nieocenioną rolę odgrywa profilaktyka wtórna. Wprowadzenie mało inwazyjnej metody badań przesiewowych w postaci niskodawkowej tomografii komputerowej, która prowadzona jest w ramach Ogólnopolskiego Programu Wczesnego Wykrywania Raka Płuca wśród lekarzy POZ i osób z grup ryzyka, a także ujednoliconej ścieżki diagnostycznej zapewniającej optymalną diagnostykę patomorfologiczną, genetyczną i molekularną umożliwiło rozpoznanie choroby we wczesnych stadiach jej zaawansowania. O to od lat postulowały organizacje pacjenckie i eksperci w ramach kampanii „Hamuj Raka! Daj szansę płucom!”. Niestety nadal u znacznej części pacjentów rak płuca wykrywany jest w późnym stadium zaawansowania, co przekłada się na złe rokowania.

Jedynym sposobem na potwierdzenie obecności nowotworu płuca jest zbadanie komórek lub tkanek pod mikroskopem przez patomorfologa. Guzy, które na pierwszy rzut oka pod mikroskopem wyglądają identycznie, mogą różnić się między sobą na poziomie molekularnym. Ze względu na dynamiczny przyrost liczby genów i mutacji wykrywanych w zmianach nowotworowych, diagnostyka molekularna powinna być niezbędnym elementem procesu diagnostycznego każdego pacjenta.

- Od dawna czekaliśmy na postęp w leczeniu raka płuca. Możemy powiedzieć, że ten postęp się dziś dokonał, ponieważ dysponujemy już skutecznymi terapiami dającymi szansę na wyleczenie pacjentów. Jednak aby pacjenci mogli korzystać z dobrodziejstw tych terapii niezbędna jest diagnostyka molekularna już na wczesnym etapie zaawansowania choroby, o co jako organizacja pacjencka od wielu lat postulujemy - wyjaśnia Elżbieta Kozik, Prezes Stowarzyszenia Polskie Amazonki Ruch Społeczny.

Leczenie uszyte na miarę...życia

To badania molekularne raka płuca ujawniły, że jest on wysoce zróżnicowaną chorobą. 15% nowotworów płuca dotyczy drobnokomórkowego raka płuca, zaś aż 85% niedrobnokomórkowego raka płuca [2]. Dodatkowo o raku płuca mówi się, że jest to choroba która może być wywołana mutacją w genie EGFR. To odkrycie stosunkowo niedawno radykalnie zmieniło perspektywę dla części pacjentów, otwierając przed nimi szansę na dobór leczenia spersonalizowanego, dostosowanego do cech choroby, a tym samym na znacznie dłuższe i dobrej jakości życie z chorobą. Coraz częściej o raku płuca mówi się już jako o chorobie przewlekłej, pod warunkiem, że jest wcześnie wykryty.

- Wdrożenie nowych, skuteczniejszych terapii to ogromne nadzieje dla pacjentów w leczeniu niedrobnokomórkowego raka płuca z obecną mutacją w genie kodującym EGFR. Nawet jeśli chory ma raka niedrobnokomórkowego płuca w niskim stopniu zaawansowania (I stopień) i jest zoperowany, to nadal ryzyko nawrotu u niego wynosi 10-20%, zaś w II stopniu ryzyko to zwiększa się nawet do 30%. Identyfikacja szlaków molekularnych umożliwia u chorego zoperowanego radykalnie, który ma mutacje aktywującą w genie EGFR, zredukowanie ryzyka wznowy nowotworu o 90%. Takich różnic w redukcjach ryzyka, jakie obecnie osiągamy w raku płuca, nie było jeszcze nigdy. Leki stosowane dotąd w chorobie zaawansowanej stają się lekami będącymi elementem leczenia radykalnego, czyli doprowadzającego do trwałego wyleczenia z choroby nowotworowej – mówiprof. dr hab. n. med. Dariusz M. Kowalski, Kierownik Oddziału Zachowawczego Kliniki Nowotworów Płuca i Klatki Piersiowej Centrum Onkologii-Instytutu im. M. Skłodowskiej-Curie w Warszawie.

  1. HealthQuest „Obraz raka płuca w Polsce”, Warszawa, 2016.
  2. https://ruchspoleczny.org.pl/upload/dokumenty/22102020210x297mminternet.pdf, Poradnik dla pacjenta z rakiem płuca „Hamuj Raka! Daj szansę Płucom!”.