Badania dotyczą leku Enhertu, który znajduje i blokuje białko HER2, występujące w komórkach nowotworowych, jednocześnie rozładowując potężną substancję chemiczną zabijającą raka wewnątrz tych komórek. Lek jest zatwierdzony w USA i Unii Europejskie do leczenia raka piersi klasyfikowanego jako HER2– dodatni.
Co nowego wnoszą badania?
Badania wykazały, że Enhertu może być skuteczny w leczeniu większej ilości pacjentów. Również w leczeniu przypadków późnego stadium raka piersi z przerzutami, klasyfikowanego jako HER–ujemne. Do tej pory do leczenia leczenie Enhertu zalecane było wyłącznie przy nowotworach piersi określanych jako HER2–dodatnie – co oznacza, że komórki nowotworowe mają więcej białka niż normalnie.
Przebieg badania
W badaniu porównano Enhertu ze standardową chemioterapią u około 500 pacjentów z rakiem piersi o niskim poziomie HER2, którzy nie mogli być leczeni chirurgicznie. Lek zatrzymał postęp raka na około 10 miesięcy w porównaniu z około 5 i pół miesiąca w grupie otrzymującej standardowe leczenie. Wydłużył czas życia pacjentów bez progresji raka i poprawił przeżycie w porównaniu z pacjentami otrzymującymi standardową chemioterapię.
„To badanie odpowiada na poważną niezaspokojoną potrzebę leczenia pacjentów z przerzutowym rakiem piersi. Może otworzyć nowe możliwości leczenia dla tysięcy pacjentów z zaawansowanym rakiem piersi.W końcu mamy lek ukierunkowany na HER2, który po raz pierwszy może celować w niski poziom ekspresji HER2” – wskazała współautorka badania dr Sylvia Adams, z NYU Langone Health.
Sposób leczenia raka piersi zależy od podtypu nowotworu
Rak piersi dzieli się na podtypy na podstawie receptorów hormonalnych i receptora czynnika wzrostu naskórka (HER2). Nowotwory piersi, które mają wyższy niż normalnie poziom HER2 są określane jako rak piersi HER2–dodatni i mają tendencję do wzrostu bardziej agresywnego niż niektóre inne podtypy. Jednym z najbardziej agresywnych jest rak piersi HER2–dodatni (HER2–pozytywny). Dopóki nie było leczenia nakierowanego na receptor HER2, to był rak najgorzej rokujący. Dziś rokowanie pacjentek z tym nowotworem jest znacznie lepsze. Nadal jednak jest to choroba dużo bardziej agresywna niż raki piersi luminalne, HER2–ujemne.
Wyniki najnowszych badań zostały przedstawione na forum Amerykańskiego Towarzystwa Onkologii Klinicznej w Chicago i opublikowane przez New England Journal of Medicine.
Czytaj też:
Mimo postępów w leczeniu rośnie śmiertelność z powodu tej choroby. Nie tylko Polska ma problem