Przełom w leczeniu osteoporozy? Naukowcy z Krakowa wymyślili, jak naprawić ubytki w kościach

Przełom w leczeniu osteoporozy? Naukowcy z Krakowa wymyślili, jak naprawić ubytki w kościach

Dodano: 
Etapy osteoporozy
Etapy osteoporozy Źródło:Shutterstock
To może być przełom w leczeniu osteoporozy, która nazywana jest często cichym złodziejem kości. Naukowcy z Krakowa opracowali materiał, który nie tylko pomoże odbudowywać ubytki kostne, ale jednocześnie może służyć jako nośnik leków i podać je dokładnie tam, gdzie są potrzebne.

Wielofunkcyjny materiał, który może zrewolucjonizować leczenie osteoporozy, opracował zespół naukowców z Wydziału Chemii Uniwersytetu Jagiellońskiego pod kierunkiem prof. dr hab. Marii Nowakowskiej. Jak informuje uczelnia, nowy materiał ma postać hydrożelu, który wstrzykuje się w miejsce ubytku kości, gdzie następnie dochodzi do jego „zestalenia”. Ze względu na swoją strukturę i skład hydrożel trwale przyczepia się do tkanki kostnej i działa niczym rusztowanie, na którym tworzy się nowa tkanka kostna wypełniająca ubytek.

Wyjątkowe właściwości hydrożelu w leczeniu osteoporozy

Ale to nie jest wszystko. Skład chemiczny hydrożelu pozwala, by stał się on nośnikiem leków na osteoporozę, które da się podać miejscowo wyłącznie w okolice chorych tkanek i ubytków kostnych. Dlaczego to takie ważne? Taka metoda – jak podkreślają jej twórcy – daje dwie zasadnicze korzyści. Po pierwsze, pozwala odejść od tradycyjnego podawania leków na osteoporozę, które mają silne skutki uboczne. Po drugie, hydrożel daje możliwość aplikowania znacznie większych stężeń leku w bezpośrednie sąsiedztwo chorych tkanek i tym samym zwiększenia efektywności terapii.

„Komponenty naszego hydrożelu naśladują naturalny skład tkanki kostnej. Wśród jego składników jest między innymi kolagen, kwas hialuronowy oraz chitozan, czyli polisacharyd o udowodnionych właściwościach antybakteryjnych, przeciwzapalnych i przeciwbólowych. Oprócz tego w jego skład wchodzi kluczowy składnik nieorganiczny. Jest nim syntetyzowany przez nas układ cząstek krzemionki dekorowanych hydroksyapatytem, który w hydrożelu i projektowanej terapii pełni kilka istotnych i pożytecznych funkcji” – wyjaśnia cytowana w komunikacie uczelni dr hab. Joanna Lewandowska-Łańcucka z Wydziału Chemii UJ, współtwórczyni wynalazku. Co to dokładnie oznacza? Hydroksyapatyt, o którym mówi badaczka, w organizmach żywych stanowi główny, nieorganiczny budulec tkanki kostnej, wpływający na jej wytrzymałość. W hydrożelu opracowanym w Krakowie pełni on analogiczną rolę.

Kiedy preparat na osteoporozę będzie można stosować u ludzi?

Naukowcy już przeprowadzili pierwsze badania na myszach. Tym samym dowiedli, że preparat można wstrzyknąć w żywy organizm i że nie wywołuje on efektu toksycznego. Ponadto wykazali, że w miejscu podania hydrożelu zachodzi naturalna angiogeneza, czyli powstawanie włosowatych naczyń krwionośnych. To wskazuje na możliwość realnego wykorzystania tego materiału jako bazy dla odbudowujących się tkanek kostnych. Sam hydrożel także ulega naturalnej, stopniowej degradacji.

Obecnie zespół naukowy poszukuje możliwości współpracy z inwestorami, którzy zaangażowaliby się w dalszy rozwój wynalazku i w niezbędne do przeprowadzenia badania kliniczne. Naukowcy wskazują, że konieczne jest m.in. ostateczne przeprowadzenie badań toksykologicznych oraz wykonanie testów na większych zwierzętach.

Czytaj też:
Czy kawa wypłukuje wapń z kości? Odpowiedź może zaskoczyć
Czytaj też:
Do menopauzy trzeba zacząć przygotowywać się już po trzydziestce