Idealna pozycja do snu opracowana przez NASA. „Zero grawitacji” pomaga też przy popularnych dolegliwościach

Idealna pozycja do snu opracowana przez NASA. „Zero grawitacji” pomaga też przy popularnych dolegliwościach

Dodano: 
Śpiący mężczyzna
Śpiący mężczyzna Źródło: Pexels / Andrea Piacquadio
Dobry sen przynosi wiele korzyści zdrowotnych. Wszyscy wiemy, że istotna jest jego długość oraz jakość. Okazuje się jednak też, że eksperci odkryli pozycję, która jest najlepsza do spania.

Amerykańska agencja NASA poszukiwała sposobu, by złagodzić spore przeciążenia, jakim poddawane jest ciało astronauty. W wyniku tych badań powstała pozycja „zero gravity”, czyli pozycja astronauty w stanie nieważkości. Mięśnie stają się wtedy rozluźnione, a serce jest odciążone. Zdaniem naukowców, zapewnia ona najlepszy sen, poprawia jego ogólną jakość i może pomóc zwalczyć kilka powszechnych problemów zdrowotnych.

Czym jest pozycja „zero grawitacji”?

Pozycja „zero grawitacji” uchodzi za najlepszą pozycję do zasypiania. „To neutralna pozycja, którą osiąga się, leżąc płasko na plecach i podnosząc zarówno głowę, jak i stopy nieco ponad poziom serca, aby kręgosłup był w neutralnym ułożeniu – tym samym zmniejszając nacisk na ciało" – twierdzą eksperci. Celem pozycji opracowanej przez NASA była ochrona ciał astronautów przed siłami, którym są poddawani w czasie swoich podróży kosmicznych.
W pozycji „zero gravity”, czyli z głową i nogami uniesionymi powyżej poziomu serca, biodra i dolna część pleców są odciążone, a kręgi nie uciskają na siebie nawzajem. Taka pozycja powoduje również zmniejszenie nacisku, które ciało wywiera samo na siebie pod wpływem siły ciążenia. Metoda ta jest aktualnie wykorzystywana w szeregu urządzeń – między innymi foteli masujących, które można rozłożyć właśnie do tej pozycji. Dostępne są także takie łóżka i materace. Takie ułożenie można też uzyskać układając odpowiednio poduszki.

Zalety pozycji „zero gravity”

Ze względu na to, że nasze kręgosłupy poprzez naturalne krzywizny mają kształt przypominający literę „S”, to tradycyjne łóżka nie są w stanie się do nich dostosować, a to z kolei może prowadzić do bólu pleców. Pozycja „zero grawitacji” staje się coraz bardziej popularna. Wszystko za sprawą jej dobroczynnego wpływu na sen. Spanie w ten sposób ułatwia relaksację, jest też niezwykle komfortowe, ale to nie wszystko. Dzięki niej rozluźniają się mięśnie, stawy ulegają odciążeniu, a układ krążenia działa wydajniej. Cały organizm może się lepiej i szybciej zregenerować. Specjaliści ds. snu z Opera Beds przypisują jej też inne korzyści, związane z łagodzeniem niektórych problemów zdrowotnych, takich jak:

  • Chrapanie – pozycja „zero grawitacji” ułatwia oddychanie. „Delikatnie podnosi sekcję głowy, umieszczając cię w optymalnej pozycji, która otwiera drogi oddechowe i tym samym pomaga zapobiegać wibracjom w tkankach gardła, co może zmniejszyć chrapanie” – mówią specjaliści z Opera Beds.
  • Zgaga– dzięki tej zmodyfikowanej pozycji snu treści pokarmowe i kwasy żołądkowe nie będą cofać się do przełyku.
  • Zapalenie stawów – zdaniem ekspertów ta pozycja może pomóc też w przypadku zapalenia stawów. Ciężar ciała jest wtedy równomiernie rozłożony, co pomaga zredukować nacisk, który może prowadzić do niekomfortowych objawów związanych z zapaleniem stawów. Ta pozycja wpływa również na zmniejszenie obrzęków wokół stawów.
  • Problemy z krążeniem – w tej pozycji głowa i kolana są wyrównane i uniesione powyżej poziomu serca. Nacisk na ciało jest wtedy minimalny, a to sprzyja lepszemu krążeniu.
  • Ból pleców i kręgosłupa – spanie w takiej właśnie pozycji może pomagać w łagodzeniu codziennych bólów i dolegliwości. Gdy kręgosłup jest w neutralnym położeniu – osoby zmagające się z bólem, mogą odczuć ulgę.
  • Żylaki– spanie w tej pozycji, z lekko uniesionymi nogami, zapobiega naciskowi i pozwala na lepsze krążenie krwi.

Pozycja ta jest również korzystna dla kobiet w ciąży – zmniejsza napięcie w plecach, jest też wskazana w przypadku spuchniętych nóg i stóp. „Symuluje nieważkość, więc nie ma nacisku na ciało, a jednocześnie pomaga równomiernie rozłożyć ciężar, co może sprawić, że spanie w nocy będzie bardziej komfortowe dla kobiet w ciąży" – wyjaśniają specjaliści.

Czytaj też:
Czy komórki rakowe rozwijają się podczas snu? Zaskakujący wynik badań
Czytaj też:
Kontrolowanie czasu snu wzmaga bezsenność. Dowodzą tego najnowsze badania