Dominika Słowikowska prowadzi na Instagramie profil Pomogę Ci Mamo, a w swoich postach m. in. porusza tematy, które budzą niepokój rodziców i wyjaśnia, jak można sobie w ich przypadku poradzić. Takim problemem jest na pewno pełna nerwów reakcja dziecka na to, gdy mama czy tata wyłączy mu bajkę.
Co się dzieje z organizmem dziecka, gdy ogląda bajkę?
Psycholożka zauważa, że w czasie oglądania bajek u najmłodszych włączają się fale alfa, powodujące, że maluch czuje się rozluźniony. Nic więc dziwnego, że nie chce, by animacje mu wyłączać. Ponadto, po wyłączeniu bajki poziom peptydów opioidowych znacznie spada i dochodzi do aktywowania obszarów odpowiedzialnych za odczuwanie bólu, wtedy więc zaczyna się znany rodzicom „atak” i takie objawy u dziecka jak: płacz, krzyk, histeria.
Jak przeciwdziałać „atakom” dziecka po wyłączeniu bajki?
W pierwszych latach życia dziecka Dominika Słowikowska zaleca jak najrzadsze włączanie mu bajek, jednak nie zawsze da się tego uniknąć. Co wtedy? Warto pamiętać, by treść bajki dostosować do wieku dziecka i włączać ją w obecności rodzica. Lepiej nie oglądać bajek przy jedzeniu, przed snem i nie stosować ich jako nagrody. Powinno to też być maksymalnie 2-3 krótkie bajki naraz. Jak dodaje psycholożka:
Umawiamy się z dzieckiem na konkretną liczbę oglądanych bajek lub na czas oglądania (np. pokazując wspólnie na paluszkach, ile bajek dziecko będzie oglądało, a następnie po każdej bajce dajemy znać, ile ich zostało do końca, ewentualnie posiłkując się klepsydrą, zegarkiem lub alarmem w telefonie). Koniecznie uprzedzamy, kiedy zbliża się koniec.
Po upływie czasu, niezależnie od protestów, trzeba wyłączyć bajkę i jednocześnie dać dziecku uprzejmy, ale stanowczy komunikat, wspierać je w przeżywanych emocjach. Jeśli dziecku nadal jest trudno, należy skierować jego uwagę na coś innego. Jeśli mimo wszystko reaguje bardzo silnie, wskazana będzie rezygnacja z włączania mu bajek.
instagramCzytaj też:
Jak skłonić dziecko do jedzenia? Może podając na talerzu ulubioną bajkę?