Warszawa. Zatrzymano pociąg na Centralnym. Pasażer miał atak kaszlu?

Warszawa. Zatrzymano pociąg na Centralnym. Pasażer miał atak kaszlu?

Dodano: 
Dworzec Centralny
Dworzec Centralny Źródło: Newspix.pl / Paweł Stępniewski
Pociąg relacji Kołobrzeg-Kraków został zatrzymany na Dworcu Centralnym. Wcześniej jeden z pasażerów zadzwonił na numer alarmowy i poinformował o ataku kaszlu innego mężczyzny.

Pasażer pociągu Intercity relacji Kołobrzeg-Kraków powiadomił służby sanitarne oraz policję o tym, że jeden z mężczyzn jadących składem kaszle. Pociąg zatrzymał się na stacji Warszawa Centralna ok. 11:25. – Na peronie zaroiło się od służb, są policjanci, pracownicy Służby Ochrony Kolei, są też chyba pracownicy sanepidu. Część z nich weszła do Warsa. Na peronie widzę nawet SOK-istów z psem. Pasażerowie w wagonie są spokojni, nie ma jakiejś paniki, choć wszyscy są zaniepokojeni – mówiła jedna z pasażerek w rozmowie z Onetem. – Służby poleciły nam zatrzymanie tego pociągu, w związku z koniecznością interwencji – przekazała Katarzyna Grzduk, rzeczniczka PKP Intercity.

„Jakaś pani zadzwoniła po policję i służby sanitarne, gdyż uznała, że pewien mężczyzna o azjatyckich rysach twarzy ma . Ewentualny nosiciel podobno wysiadł na Centralnej, niemniej procedura w toku. Jesteśmy spisywani i informowani o krokach, jakie należy podjąć, jeśli się dostanie gorączki lub duszności” – napisał na swoim Facebooku pisarz Irek Grin.

twitter

– Czynności były związane z ustaleniem danych osób, które podróżowały pociągiem – mówił rzecznik stołecznej komendy Sylwester Marczak dodając, że było to pięćdziesiąt osób. – Działamy prewencyjnie i świadomie, nie doszukujmy się w tym paniki – dodał Marczak. Kontrola zakończyła się około godziny 13:30, a drzwi w wagonach zostały odblokowane. – Usłyszeliśmy, że pociąg rusza w dalszą drogę. Nie było jednak żadnej informacji, co się właściwie stało, czy ktoś został zatrzymany. Jak gdyby nic się wydarzyło – relacjonowała pasażerka. Według Irka Grina pociąg został zatrzymany na stacji Warszawa Zachodnia, a wszystkim pasażerom kazano wysiąść. Podobno podjedzie nowy skład dla nas. Nie wiem, czy wolno opuszczać peron – dodał.

Czytaj też:
Pierwszy przypadek koronawirusa w Watykanie. Zawieszono wizyty w przychodni