W czasie epidemii COVID-19 nie przegap objawów cukrzycy u dziecka

W czasie epidemii COVID-19 nie przegap objawów cukrzycy u dziecka

Dodano: 
Pomiaru cukru we krwi
Pomiaru cukru we krwi
Inne niż COVID-19 choroby nie wzięły teraz urlopu. Szczególnie groźne są te, których początkowe objawy są dość niespecyficzne, na przykład cukrzyca typu 1. Zlekceważenie ich prowadzi do bardzo poważnych komplikacji. Cukrzyca typu 1. atakuje przede wszystkim dzieci. Sprawdź, czy wiesz, czym się objawia.

O śmiertelnie groźnym ryzyku przegapienia rozwoju cukrzycy typu 1 u dzieci w dobie koronawirusa przypomina w krótkim filmiku prof. Luigi Vinvitelli z Włoch.

Nie tylko włoscy diabetolodzy martwią się o ciężko chore dzieci, które bynajmniej nie z powodu COVID-19 mogą obecnie ucierpieć. Także kierowniczka oddziału diabetologii w Instytucie-Centrum Zdrowia Dziecka, dr Marta Wysocka-Mincewicz niepokoi się, że pośrednią ofiarą epidemii wywołanej przez nowego koronawirusa mogą być „świeże” dzieci z cukrzycą typu 1, czyli te, u których objawiła się właśnie teraz, gdy dostęp do placówek medycznych jest ograniczony. Podstawą rozpoznania cukrzycy na wczesnym etapie jest bowiem wywiad lekarski połączony z badaniem i prostymi badaniami laboratoryjnymi. Do nich obecnie dostęp jest utrudniony, ale nie niemożliwy. Istotne jest, by cukrzycę wykryć, zanim poczyni spustoszenia. Dostrzeżenie wczesnych objawów to rola rodziców i opiekunów dzieci.

Co to jest cukrzyca typu 1

To choroba autoimmunologiczna. W organizmach chorych ich własne przeciwciała niszczą niemal całkowicie komórki beta w trzustce, które produkują insulinę. W efekcie brak jest tego istotnego dla funkcjonowania całego organizmu hormonu. W Polsce co roku rozpoznaje się cukrzycę typu 1 u około 16 na 100 tys. dzieci w wieku 0-14 lat. Ta groźna choroba stanowi około 10 proc. wszystkich typów cukrzycy.

Najczęściej stwierdzana jest u dzieci między 10. a 14. rokiem życia. Nie znaczy to jednak, że dzieci bardzo małe na nią nie chorują, a zatem trzeba pilnie obserwować także te starsze i te młodsze, zwłaszcza że coraz częściej stwierdzana jest u przedszkolaków. Ryzyko jej rozwoju jest wyższe, jeśli w rodzinie występują choroby autoimmunologiczne.

Pierwsze objawy cukrzycy typu 1 u dzieci zwykle występują nagle. Niekiedy pierwszymi dostrzeżonymi objawami może być bezpośrednio zagrażająca życiu kwasica ketonowa (definicja na końcu artykułu) i następująca w jej efekcie śpiączka ketonowa. Najczęściej jednak objawy cukrzycy typu 1 rozwijają się w ciągu kilku tygodni: od czterech do 12.

– Zwykle tygodniowo przyjmujemy do oddziału kilkoro dzieci z początkowymi objawami cukrzycy. Od początku pandemii jest prawie cisza; w ubiegłym tygodniu przyjęliśmy dwoje dzieci. Były w bardzo ciężkim stanie – mówi dr Marta Wysocka-Mincewicz. – Mam nadzieję, że dzieci, które normalnie by do nas trafiły, zostały przyjęte do innych szpitali.

Chory ze świeżo rozpoznaną cukrzycą typu 1. wymaga bowiem początkowo leczenia w szpitalu. Trzeba mu m.in. podawać insulinę do żył za pomocą pompy do podawania leków, wyrównać elektrolity, nawodnić itp.

W przywołanym na początku artykułu filmiku włoski diabetolog upomina, że oczywiście, należy przestrzegać zasad społecznej kwarantanny, ale nie wahać się skontaktować i szukać pomocy u służby zdrowia wtedy, gdy dziecko ma niepokojące objawy, na przykład jest bardziej niż zwykle spragnione picia, często siusia, a może do tego wymiotuje.

Objawy cukrzycy typu 1

– Dzieci zaczynają więcej pić i więcej siusiać. Proszę zwracać uwagę, czy starsze dzieci nie zaczynają wstawać na siusianie w nocy, czy nie moczą się w nocy – mówi lekarka.

Zwiększone pragnienie (wypijanie od kilku do kilkunastu litrów płynów na dobę), tzw. wielomocz (częste oddawanie moczu), oraz oddawanie moczu w nocy (nocturia) to klasyczne objawy cukrzycy typu 1 u dzieci. Najlepiej właśnie na tym etapie warto zareagować.

– U małych dzieci charakterystyczne są też stany zapalne skóry sromu i w okolicach napletka, u niemowląt – zapalenie pieluszkowe skóry. Może pojawić się biała wydzielina z narządów moczowo-płciowych – dodaje dr Wysocka-Mincewicz.

Inny objaw, który łatwo przegapić, to afty w jamie ustnej i skłonność do infekcji.

Dzieci, u których rozwija się cukrzyca typu 1. często są zmęczone, senne, przy czym senność i zmęczenie narastają. Chudną.

- Jeśli dziecko nie zmieniło diety, a nawet zaczęło jeść więcej, a chudnie, to bardzo groźny objaw – przestrzega lekarka.

W miarę postępu zniszczenia trzustki i zmniejszania produkcji insuliny dochodzi do kolejnych objawów.

– Dziecko jest wychudzone, ciężko oddycha, może mieć zapach acetonu (tak pachną starego typu zmywacze do paznokci – przyp. PAP) z ust. Kiedy dochodzi do odwodnienia, dziecko ma zaczerwienioną twarz i ciemnoczerwone wargi. To już bardzo groźny stan, w żadnym wypadku nie wolno zwlekać – przestrzega specjalistka.

Alarmowymi objawami kwasicy ketonowej są też ból brzucha, duszność i wymioty. W takiej sytuacji trzeba wezwać karetkę.

Życie z cukrzycą typu 1 w czasie epidemii

Pacjenci z tą chorobą mogą kształcić się, uprawiać sport, normalnie pracować. Choroba narzuca jednak pewne ograniczenia. Przede wszystkim chorzy z tym typem cukrzycy muszą stale przyjmować insulinę i regularnie mierzyć poziom cukru we krwi. Dlatego dr Wysocka-Mincewicz apeluje, by w czasie epidemii rodzice dzieci z rozpoznaną cukrzycą mieli zapas insuliny na dwa miesiące. Konieczne jest też przygotowanie się na sytuację, gdy nie będzie można serwisować sprzętu (np. pomp insulinowych). Odstępstwo od terapii (np. niemożność podania insuliny) może doprowadzić do zagrożenia życia dziecka.

Co to jest kwasica ketonowa

Kwasica stan bezpośrednio zagrażający życiu, do którego dochodzi, gdy organizm przestaje produkować insulinę lub nie ma jej dostarczonej u pacjenta z wcześniej rozpoznanym schorzeniem. Polega na zaburzeniu równowagi kwasowo-zasadowej organizmu. W przebiegu kwasicy ketonowej dochodzi do odwodnienia i zaburzeń elektrolitowych oraz zatrucia organizmu produktami spalania tłuszczu. Brak reakcji w odpowiednim czasie doprowadzić może do śpiączki ketonowej i zgonu.

Justyna Wojteczek, zdrowie.pap.pl

Czytaj też:
Diabetolodzy: Leczenie cukrzyków zakażonych COVID-19 trudniejsze, a powikłania poważniejsze


  • Partner serwisu
  • Boehringer Ingelheim