Z powodu rozprzestrzeniającej się pandemii koronawirusa władze poszczególnych krajów apelują do obywateli, aby ograniczyli wyjścia z domów do absolutnego minimum, by zahamować transmisję choroby. W tych czasach wielu osobom doskwierają jednak bardzo przyziemne problemy, takie jak np. nieodpowiednia fryzura.
„Ósmego dnia kwarantanny postanowiłem spróbować obciąć włosy, ponieważ fryzjer również znalazł się w izolacji. Nie poszło dobrze, ale mogło być gorzej. Poprawki uwzględnię w mojej następnej próbie, którą przeprowadzę za kilka dni”, „To nie powinno być aż takie trudne, prawda?”, „Nie poszło zgodnie z planem” – w ten sposób swoje nieudane fryzury komentują internauci. Użytkownicy mediów społecznościowych mają jednak na tyle rozwinięte poczucie humoru, że publikują zdjęcia, na których widać efekty ich fryzjerskich eksperymentów.
Co ciekawe, wiele osób angażuje do stylizacji własnych fryzur swoich bliskich – nie zawsze są to osoby dorosłe. Czasami nożyczki w dłonie biorą dzieci, dla których – pod bacznym okiem rodziców – jest to ogromna frajda. Jednak efekty nie zawsze są zadowalające. Macie ochotę spróbować?
Czytaj też:
Miss Anglii wraca do pracy w szpitalu, by pomóc w walce z koronawirusem. „Po to dostałam dyplom”
Zmiana fryzury na kwarantannie? Tymi pomysłami nie należy się inspirować