W jednym z ostatnich etapów luzowania obostrzeń wprowadzonych ze względu na pandemię koronawirusa, rząd zezwolił na organizowanie wesel, w których może uczestniczyć do 150 osób. Mimo zaleceń, niewielka część gości weselnych przestrzega zasad reżimu sanitarnego. W efekcie coraz częściej pojawiają się doniesienia o kolejnych przypadkach zakażeń i przymusowej kwarantannie dla uczestników wesel oraz ich rodzin.
Z informacji TVN24 wynika, że po weselu w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim, które odbyło się 11 lipca, na COVID-19 zachorowało 21 z ponad 100 weselników. Pięć pozytywnie zdiagnozowanych osób to mieszkańcy Biedrzychowic w gminie Głogówek. W związku z tym burmistrz podjął decyzję o przywróceniu części ograniczeń związanych z epidemią koronawirusa. Piotr Bujak poinformował o zamknięciu urzędu miejskie oraz przedszkola. Zdalną obsługę wprowadzono w ośrodku pomocy społecznej i Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury. Zaplanowane na ten tydzień półkolonie dla dzieci zostały przełożone.
„Staramy się zachować zimną krew”
– Z wielkim niepokojem i napięciem czekamy na wyniki badań mieszkańców naszej gminy. Staramy się zachować zimną krew i trzeźwą, racjonalną ocenę sytuacji, ale musimy działać w kierunku zapewnienia elementarnego bezpieczeństwa naszym mieszkańcom – podkreślił w rozmowie z TVN24.