Zawał serca to stan, w którym narząd nie otrzymuje dostatecznej ilości krwi, a co za tym idzie również tlenu. W rezultacie dochodzi do wystąpienia martwicy. Komórki organu przestają prawidłowo funkcjonować i rozpadają się, a w ich miejscu pojawia się blizna. Bezpośrednią przyczyną zawału jest zwykle pęknięcie blaszki miażdżycowej. Powstała skrzeplina zamyka światło tętnicy i blokuje dopływ krwi do serca. Im szybciej naczynie zostanie „otwarte”, tym większa szansa na uratowanie mięśnia sercowego. Dlatego nie należy lekceważyć żadnych niepokojących sygnałów ze strony organizmu i nie zwlekać z wizytą u lekarza. Na jakie symptomy warto zwrócić szczególną uwagę? Sprawdź.
Zgaga jako objaw zawału serca
Zgaga, czyli piekący ból w gardle, przełyku i/lub klatce piersiowej, zwykle bywa kojarzona z przejedzeniem. Tymczasem wskazana dolegliwość nierzadko jest objawem zawału serca. Zwykle ma charakter krótkotrwały, ale nawracający. Pojawia się i znika. Nierzadko towarzyszą jej nudności, bóle w okolicy jamy brzusznej, duszności, uczucie kołatania serca. Chory szybciej się męczy. Wyczerpuje go nawet niewielki wysiłek fizyczny. Osłabienie przychodzi nagle i nie ma żadnej wyraźnej przyczyny.
Inne symptomy zawału serca
Na zawał serca może wskazywać też wiele innych nietypowych symptomów, które nie mają bezpośredniego związku z układem sercowo-naczyniowy. Mowa tu o objawach, takich jak:
- bóle i zawroty głowy,
- bóle stawów barkowych, łokciowych lub nadgarstkowych,
- kaszel,
- ataki paniki,
- podwyższona temperatura ciała,
- nadmierne pocenie się
- zaburzenia snu i częste wybudzanie się w nocy.
Nietypowe objawy zawału obserwuję się zwykle u nawet 30-40 procent pacjentów. Należy przy tym podkreślić, że choroba dotyka coraz częściej osób młodych (przed 60 rokiem życia). Mogliśmy się o tym przekonać całkiem niedawno. Krótko przed świętami Bożego Narodzenia media obiega informacja o śmierci Krzysztofa Respondka. Aktor i satyryk zmarł nagle z powodu zawału serca w wieku 54 lat.
Podejrzenie zawału serca – co robić?
W przypadku podejrzenia zawału serca należy niezwłocznie wezwać karetkę pogotowia ratunkowego. Zwlekanie z podjęciem tego działania naraża zdrowie i życie pacjenta na poważnie niebezpieczeństwo. Grozi poważnymi powikłaniami ze strony układu sercowo-naczyniowego. Najlepsze rokowanie dotyczy osób, które otrzymały leczenie w ciągu sześćdziesięciu minut od wystąpienia pierwszych symptomów. Jest to tak zwana złota godzina.
Czytaj też:
Bagatelizowana, lekceważona, a zabija częściej niż rak. Dr Ligocki: Uwaga na niewinne „pajączki”Czytaj też:
Śmierć po zawale serca można przewidzieć? Jest jeden ważny objaw