Ciągła senność może świadczyć o chorobie. Jej powikłania są naprawdę poważne

Ciągła senność może świadczyć o chorobie. Jej powikłania są naprawdę poważne

Dodano: 
Niewyspana kobieta
Niewyspana kobieta Źródło:Shutterstock
Zazwyczaj bagatelizujemy ciągłą senność, tłumacząc to intensywnym trybem życia. Jeśli objaw ten utrzymuje się przez dłuższy czas – warto poszukać przyczyny. Jedną z nich może być anemia. 

Nadmierną senność zrzucamy często po prostu na przemęczenie. Rzeczywiście, w większości przypadków to jest powodem naszej chęci powrotu do łóżka. Co jednak w sytuacji, gdy przesypiamy zalecaną liczbę godzin w ciągu doby, jednak nadal czujemy się senni i zmęczeni, a do tego nie jest to stan jednorazowy, a permanentny? Przede wszystkim nie można tego lekceważyć – bardzo ważne jest skonsultowanie się z lekarzem, poszukanie przyczyny i, jeśli to konieczne, wdrożenie odpowiedniego leczenia.

Nadmierna senność może świadczyć o anemii

Nadmierna senność jest jednym z objawów anemii, czyli stanu, w którym w naszej krwi nie ma wystarczającej ilości czerwonych krwinek, by przenosić potrzebną organizmowi ilość tlenu. Jej najczęstszą przyczyną jest niedobór żelaza lub utrata krwi. Do jednego z najpopularniejszych symptomów anemii należy właśnie uczucie ciągłego zmęczenia i senności. Organizm stan ten manifestuje w postaci dużego osłabienia. Objawy, które może zauważyć u siebie osoba borykająca się z anemią to również:

  • bladość,
  • nieregularne oraz szybkie bicie serca,
  • częste bóle głowy,
  • ból w klatce piersiowej,
  • wrażenie braku powietrza/ trudności w oddychaniu,
  • problemy z koncentracją,
  • zawroty głowy.

Powyższe objawy są mało specyficzne, dlatego na samym początku osoba z anemią może nie kojarzyć ich z tym właśnie schorzeniem. Jeśli jednak utrzymują się one przez dłuższy czas, powinny być dla nas „sygnałem ostrzegawczym”, że w naszym organizmie dzieje się coś niedobrego.

Jakie są konsekwencje nieleczonej anemii?

Anemia, z uwagi na męczące objawy, może znacząco obniżać jakość życia chorego, jednak skutki tej choroby, która nie jest leczona w odpowiedni sposób, mogą być dużo poważniejsze. Anemia, zależnie od przebiegu, może być stanem krótkotrwałym i odwracalnym, jednak w skrajnych przypadkach może prowadzić także do śmierci. Konsekwencją takiej nieleczonej anemii mogą być także poważne powikłania. Może ona prowadzić do osłabienia układu odpornościowego i podatności na rozwój infekcji bakteryjnych i wirusowych, ale to nie wszystko. Skutkiem nieleczonej anemii mogą być też problemy z układem sercowo-naczyniowym, osłabienie mięśni czy upośledzenie funkcji mózgu. Mogą też pojawić się powikłania w ciąży (na przykład zwiększa się ryzyko przedwczesnego porodu czy niedożywienia płodu).

Badacze z Pennsylvania State University zauważyli korelację między nieleczoną anemią a ubytkiem słuchu. Naukowcy z Instytutu Karolinska w Szwecji zaobserwowali z kolei, że dzieci matek, które w pierwszych 30 tygodniach ciąży miały anemię, mają większe ryzyko opóźnienia intelektualnego, a także wystąpienia u nich zaburzeń ze spektrum autyzmu oraz ADHD. Koreańscy badacze zauważyli natomiast związek między anemią a wystąpieniem demencji u seniorów. W przypadku dzieci nieleczona anemia może prowadzić do problemów z sercem czy zahamowania wzrostu.

Czytaj też:
Nie lekceważ drętwienia kończyn. Ten subtelny symptom może świadczyć o bardzo groźnej chorobie
Czytaj też:
„Mięsożerna bakteria” atakuje w jednym z krajów. Rozprzestrzenia się w rekordowym tempie

Źródło: Zdrowie WPROST.pl