Na wakacjach prócz dorosłych upijają się... dzieci. Nawet niewielkie dawki alkoholu zwiększają ryzyko raka – ostrzega WHO

Na wakacjach prócz dorosłych upijają się... dzieci. Nawet niewielkie dawki alkoholu zwiększają ryzyko raka – ostrzega WHO

Dodano: 
Upijają się coraz młodsi. Jak szkodzi im alkohol?
Upijają się coraz młodsi. Jak szkodzi im alkohol? Źródło:Flickr / andrew_mc_d, CC BY 2.0
Nowe wyniki badań opublikowanych w „The Lancet” wskazują, że tylko w 2020 roku picie alkoholu przyczyniło się do 740 tys. zachorowań na różne nowotwory. Tymczasem w Polsce podczas letniej przerwy od nauki pobijane są kolejne rekordy pod względem liczby promili wykrytych w organizmie pijanej młodzieży.

Nie, nie ma takiej ilości alkoholu, która miałaby pozytywny wpływ na organizm – najnowszy raport Międzynarodowej Agencji Badań nad Rakiem (IARC należącej do WHO) rozwiewa wszelkie wątpliwości dotyczące wysokoprocentowych trunków i potwierdza, że każde spożycie alkoholu zwiększa zagrożenie zachorowania m.in. na raka piersi, jamy ustnej, wątroby i okrężnicy. Niestety w stan upojenia alkoholowego coraz częściej wpadają bardzo młodzi ludzie.

Pijane dzieci biją rekordy nietrzeźwości

Podczas wakacji nastolatkowie pozwalają sobie na dużo więcej niż w roku szkolnym i nie mają żadnych hamulców jeśli chodzi o ilość alkoholu, którą są w stanie skonsumować. Tylko w ciągu ostatnich 2 tygodni policjanci musieli podjąć 7 interwencji dotyczących nietrzeźwych niepełnoletnich. Najmłodszy z nich miał zaledwie 13 lat.

W miejscowości Kościan w Wielkopolsce pijany 16-latek, który trafił do szpitala, miał we krwi 4 promile alkoholu – taka dawka mogła być dla niego śmiertelna.

W trakcie tegorocznych wakacji po kolejnej, długiej przerwie od tradycyjnej nauki w szkole i nauczaniu online spowodowanym pandemią COVID-19 znudzona miesiącami siedzenia w domu młodzież zdaje się wykorzystywać letnią pogodę do... picia na umór.

Upijają się zarówno chłopcy, jak i dziewczynki. W jakim wieku zaczyna pić alkohol młodzież w Polsce?

W stan upojenia alkoholowego wpadają zarówno chłopcy, jak i niepełnoletnie dziewczynki. Coraz częściej nie mają żadnych hamulców, a granica wieku, w którym młodzi ludzie po raz pierwszy sięgają po alkohol stale się obniża. Niestety najnowsze wyniki badań wskazują, że szkodzi im to dużo bardziej niż dotąd sądzono.

Średni wiek inicjacji alkoholowej wśród polskiej młodzieży wynosi w naszym kraju zaledwie...12 lat – ostrzegają specjaliści od terapii uzależnień.facebook

Od alkoholu do raka. Nawet umiarkowane picie podwyższa ryzyko nowotworów

Od dawna wiadomo, że picie alkoholu jest szkodliwe. Po raz pierwszy naukowcom udało się jednak wykazać bezpośredni związek z tym, jaki wpływ na rozwój nowotworów ma spożywanie alkoholu.

Wyniki badań opublikowanych przez „The Lancet Oncology” wskazują na to, że tylko w 2020 roku alkohol w istotny sposób przyczynił się do zachorowań na raka:

  • 720 tys. nowych przypadków nowotworów zostało zdiagnozowanych w związku z piciem alkoholu.
  • 346 tys. zachorowań na raka miało związek z piciem dużych ilości alkoholu.
  • 290 tys. chorych na raka dotyczył problem tzw. ryzykownego picia alkoholu.
  • 40 tys. nowych pacjentów onkologicznych twierdziło, że pije umiarkowane ilości alkoholu.

Według naukowców w skali globalnej alkohol w 2020 roku miał wpływ na rozwój:

twitter

Naukowcy alarmują, że społeczne przyzwolenie na picie alkoholu jest na tyle duże, że wiele osób zupełnie pomija fakt, że alkohol może mieć bezpośredni wpływ na rozwój wielu chorób nowotworowych.

Każde spożycie napojów zawierających alkohol może mieć wpływ na mechanizm, który doprowadza do zaburzenia procesu naprawiania DNA. Im więcej pijemy, tym bardziej rozregulowujemy funkcjonowanie hormonów płciowych (co prowadzi m.in. do raka piersi). Szczególnie szkodzimy sobie łącząc picie alkoholu z paleniem papierosów – wysokoprocentowe trunki powodują bowiem, że zwiększa się wchłanianie rakotwórczych substancji pochodzących z tytoniu – ostrzegają naukowcy.

W czasie pandemii sporo osób zaczęło częściej sięgać po alkohol

Podczas kolejnych lockdownów związanych z COVID-19 wiele osób zaopatrywało się w większe niż zwykle ilości alkoholu. Praca zdalna i ograniczenia w poruszaniu się spowodowały, że niektórzy pozwalali sobie na to, by częściej sięgać po wysokoprocentowe trunki. Zwyczaje dorosłych chętnie powtarzali młodzi ludzie – w ich przypadku wpływ alkoholu na niewykształcony w pełni organizm jest dużo bardziej dotkliwy i stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia. Efekty tego możemy obserwować podczas tegorocznych letnich rekordów nietrzeźwości wśród młodzieży.

facebook

Jak pomóc osobie, która ma problem z nadużywaniem alkoholu?

W przypadku osób niepełnoletnich – zwłaszcza podczas wakacji, kiedy szkoły nie działają, a kontakt z nauczycielami i pedagogami jest ograniczony – najważniejsze są relacje z rodzicami. Niestety wielu dorosłych zupełnie nie potrafi rozmawiać z własnymi dziećmi na temat uzależnienia. Jeśli sami nie potrafimy sobie z tym poradzić, warto skorzystać ze specjalistycznej pomocy doświadczonych psychoterapeutów zajmujących się terapią uzależnień.

Najpoważniejszymi przypadkami związanymi z nałogami wśród młodzieży zajmuje się kilka rodzajów ośrodków na terenie całego kraju – część z nich działa w formule otwartej i młody człowiek musi wyrazić chęć na to, by się w nich leczyć. Istnieją także 2 placówki zamknięte, do których kierowane są uzależnieni młodociani z wyrokami sądowymi.

facebookCzytaj też:
Jak się rozwija uzależnienie od alkoholu? Oto 4 kluczowe fazy
Czytaj też:
Jak długo przed szczepieniem przeciw COVID-19 i po nim nie można pić alkoholu? Nowe zalecenia

Źródło: Zdrowie WPROST.pl / The Lancet Oncology