„Napij się, są święta”! Ekspert radzi, jak przetrwać święta bez alkoholu

„Napij się, są święta”! Ekspert radzi, jak przetrwać święta bez alkoholu

Dodano: 
Świąteczny stół
Świąteczny stół Źródło:Shutterstock
Wiele osób zmaga się z uzależnieniem od alkoholu, chociaż często nie przyznaje się do tego. Trzeba jednak wiedzieć, że nawet niewielka ilość trunku u osoby uzależnionej może spowodować utratę kontroli. Łatwo wtedy zburzyć świąteczny nastrój. Eksperci radzą, co zrobić w takim przypadku.

Jeśli gościem na wigilijnej kolacji czy świątecznym obiedzie będzie osoba, która ma problem alkoholowy, lepiej całkowicie zrezygnować z podawania alkoholu. Niezależnie od tego, czy jest to wódka, czy wino – wskazują eksperci. Nawet niewielka ilość alkoholu u osoby uzależnionej może spowodować utratę kontroli nad sobą i doprowadzić do przykrych sytuacji.

Czy ci, którzy pokonali nałóg, mogą sięgnąć w święta po lampkę wina?

Wiele osób, które pokonało nałóg, całe życie zmaga się z pokusą sięgnięcia po lampkę wina lub kieliszek wódki. Obecność w towarzystwie, które spożywa alkohol, wywołuje u nich duży dyskomfort i złe samopoczucie. Jeszcze gorszym pomysłem jest nalanie osobie uzależnionej kieliszka wina. Okazuje się, że może to zaburzyć efekty leczenia z uzależnienia. Warto więc, żeby wszyscy goście zrezygnowali w takim dniu z alkoholu i delektowali się kompotem z suszu.

Nie namawiaj nikogo do picia!

Trzeba pamiętać, że jeśli w naszym towarzystwie ktoś nie ma ochoty się napić, nie należy go namawiać. Chociaż wydaje się to oczywiste, jednak wciąż wiele osób nakłania innych do wypicia świątecznego toastu.

„Napij się ze mną, święta są!”, „tak dawno się nie widzieliśmy„”, „tylko jednego, daj żonie poprowadzić”, „a co ty się taki porządny zrobiłeś?” – to najczęściej spotykane zachęty do picia w święta.

Dlaczego jedni uzależniają się od alkoholu, a inni nie

Nie do końca wiadomo, dlaczego jedni uzależniają się od alkoholu, a inni nie. Mają na to wpływ predyspozycje genetyczne, a także pewne cechy osobowości. Skłonność do uzależnień towarzyszy często depresji oraz zespołowi stresu pourazowego. Po kieliszek sięgamy najczęściej, chcąc rozładować stres lub lęk – wskazują badania.

Cztery etapy choroby alkoholowej

Wyróżnia się cztery etapy alkoholizmu. Są to 

  • faza przedalkoholowa,
  • ostrzegawcza,
  • krytyczna,
  • przewlekła, w której pojawiają się już wielodniowe ciągi alkoholowe.

W każdej z nich nie należy stwarzać osobie uzależnionej sytuacji, które skłaniałyby ją do picia alkoholu – wskazują eksperci.

Czytaj też:
Czy jesteś już alkoholikiem? Sprawdź, czy masz ten objaw
Czytaj też:
Jedzenie jak narkotyk. Dowiedz się, jakie produkty działają jak używki