Czy „ziemniaczane skarpetki” leczą? Co o hicie Internetu sądzą lekarze

Czy „ziemniaczane skarpetki” leczą? Co o hicie Internetu sądzą lekarze

Dodano: 
ziemniaki
ziemniaki Źródło:Shutterstock
Internauci oszaleli na punkcie „ziemniaczanych skarpetek”, w sieci pojawiają się kolejne doniesienia o ich cudownym działaniu. Mają oczyszczać organizm z toksyn, leczyć infekcje, a nawet grypę. Dowiedz się, co na ten temat sądzą lekarze.

Zastanawiasz się jak zrobić „ziemniaczane skarpetki”, to nic trudnego. Wystarczy włożyć do każdej ze skarpet po plasterku surowego ziemniaka i założyć je na noc. Jeśli plasterki ziemniaka sczernieją, ma świadczyć to o ustępowaniu choroby. Do skuteczności metody przekonują internetowe blogerki. Jedna z nich twierdziła, że wyleczyła w ten sposób syna z infekcji. Ustał mu katarkaszel, a chłopiec miał przespać spokojnie 12 godzin. Inna oczyściła organizm z toksyn. Rezultaty ją zaskoczyły.

„Co wyszło z mojego ciała zeszłej nocy? To najbardziej szalona rzecz, jaką w życiu widziałam” – napisała tiktokerka.

Co o ziemniaczanych eksperymentach sądzą lekarze?

Lekarze nie są do pomysłu entuzjastycznie nastawieni i przestrzegają przed taką metodą leczenia. Do wszelkich „babcinych sposobów” należy podchodzić sceptycznie, gdyż nie ma naukowych dowodów na to, że działają. Tak jest również w przypadku surowego ziemniaka. Nie stwierdzono, że jest skuteczny w leczeniu infekcji – wskazują.

„Jeśli poważnie zachorujemy i zrezygnujemy z zaleceń lekarza, wybierając domowe eksperymenty, stwarzamy sobie poważne zagrożenie” – ostrzega dr Michał Sutkowski, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych, cytowany w portalu Medonet.

W razie wystąpienia infekcji należy zgłosić się do lekarza, bo nieleczone infekcje lub grypa mogą mieć poważne konsekwencje zdrowotne, zwłaszcza jeśli dotyczy to dzieci.

„Ten sezon infekcyjny jest wyjątkowo niebezpieczny. Podstawa to zgłoszenie się do lekarza, testowanie i leczenie zgodne z zaleceniami, a nie domowe eksperymenty” – wskazuje dr Sutkowski.

Domowe sposoby na leczenie infekcji

Nie wszystkie domowe sposoby leczenia odradzają lekarze. Zalecają syrop z cebuli na kaszel, który pomaga zwalczyć chrypkę, ból gardła oraz kaszel spowodowany infekcją dróg oddechowych. W walce z infekcjami pomocny jest też świeży imbir, z którego można przyrządzić słodzony miodem napar. Ma on działanie rozgrzewające, wzmacnia odporność, działa przeciwbakteryjnie i przeciwzapalnie.

„Są pewne badania na temat stosowanie cebuli czy miodu. Nie znaczy to jednak, że mamy to stosować jako główne leczenie. Może to być ewentualnie wspomagające” – zaznacza dr Sutkowski.

Czytaj też:
Te warzywa pomogą zwalczyć nowotwór. Ich właściwości są zależne od koloru
Czytaj też:
Nie łącz ziemniaków z tymi produktami! Zapomnisz o wzdęciach i zgadze

Opracowała:
Źródło: Medonet