WHO testuje cztery terapie, które mogą okazać się skuteczne w walce z COVID-19. Jak podaje CNBC, jednym z wykorzystanych leków ma być chlorochina i jej pochodna hydroksychlorochina. Leki te zachwalał jako przydatne w walce z koronawirusem Donald Trump. Eksperci jednak podkreślają, że dotychczas nie zostało potwierdzone ich działanie. Pod uwagę w testowych terapiach jest brany również remdesivir. Przetestowane mają być także kombinacja leków ritonavir oraz lopinavir lub interferon beta. Pierwsi pacjenci, którzy zostaną poddani testowej terapii pochodzą z Hiszpanii i Norwegii – podali w ubiegły piątek przedstawiciele WHO.
„Jeden wspólny wróg”
– Jest już ponad pół miliona potwierdzonych przypadków zakażonych COVID-19 i ponad 20 tysięcy ofiar śmiertelnych. To są tragiczne liczby – powiedział szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus. – Pamiętajmy jednak, że wyzdrowiało ponad 100 tysięcy osób. Musimy walczyć i zjednoczyć się. Jesteśmy jedną ludzkością z jednym wspólnym wrogiem – dodał szef Światowej Organizacji Zdrowia. Tedros Adhanom Ghebreyesus przekazał także, że można zakładać, że opracowanie szczepionki na koronawirusa to kwestia 12-18 miesięcy.