O śmierci pacjenta szpitala zakaźnego w Poznaniu poinformował w czwartek w trakcie konferencji prasowej prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak. Dodał, że do tej pory w placówce w związku z epidemią koronawirusa zmarło siedem osób. – Do tej pory nie podawałem tej informacji, ponieważ było wyraźne życzenie Ministerstwa Zdrowia, by informacje o zgonach były podawane przez ministra zdrowia. W tym obszarze dochodzi do różnicy poglądów i tutaj chciałbym rzetelnie państwa informować, stąd również będę podawał te informacje – powiedział Jaśkowiak.
Był w stanie krytycznym
Rzecznik prasowy i szef SOR jednoimiennego szpitala zakaźnego w Poznaniu lek. med. Jacek Górny potwierdził w rozmowie z PAP, że 65-letni pacjent zmarł w nocy ze środy na czwartek. – Został przewieziony do szpitala w ciężkim stanie i przyjęty na oddział intensywnej terapii. Mimo tej intensywnej terapii utrzymywał się stan krytyczny i chory niestety zmarł – powiedział Górny. – To jest siódmy zgon, gdzie ewidentnie obraz kliniczny oraz wyniki testu na obecność koronawirusa wskazują COVID-19 jako przyczynę śmierci i taka przyczyna została wpisana (do karty zgonu – PAP) – dodał.
Rzecznik prasowy Urzędu Miasta Poznania Joanna Żabierek przekazała w czwartek PAP, że zmarły cierpiał na choroby współistniejące, miał m.in. obciążenia pulmonologiczne. W czasie czwartkowej konferencji prasowej Jacek Jaśkowiak poinformował, że miasto porozumiało się z wojewodą w sprawie utworzenia w jednym z hoteli w centrum Poznania izolatorium, w którym przebywać będą zakażeni koronawirusem w dobrym stanie zdrowia. – Tam też będzie zagwarantowana opieka medyczna, ale chcemy szpital zakaźny przeznaczyć dla tych najbardziej wymagających opieki – zaznaczył.
Prezydent Poznania dodał też, że „przygotowując się na wzrost zachorowań”, poinformował wojewodę o możliwości utworzenia w halach Międzynarodowych Targów Poznańskich szpitala polowego na 500 łóżek. Podkreślił, że to od wojewody zależeć będzie decyzja w tej kwestii. Jaśkowiak poinformował, że obecnie w szpitalu zakaźnym przy ul. Szwajcarskiej przebywa 89 pacjentów, z czego u 52 potwierdzono zakażenie koronawirusem. – 14 osób jest podłączonych do respiratorów – powiedział. Dodał, że 34 pacjentów z potwierdzonym zakażeniem SARS-CoV-2 nie jest hospitalizowanych.
Autorzy: Szymon Kiepel, Rafał Pogrzebny
Czytaj też:
Przed Wielkanocą będą kolejne ograniczenia? Jest komentarz rzecznika rządu