Liczba zakażonych koronawirusem oraz zgonów odnotowanych w Polsce rośnie każdego dnia. Podczas, gdy większość z nas zostaje w domach, by nie „zanosić wirusa” do pracy, lekarze, pielęgniarki, ratownicy medyczni, policjanci, żołnierze i inni członków służb medycznych, bezpieczeństwa czy pożytku publicznego pracują ciężej niż zwykle. Jednak walcząc o zdrowie Polaków, często nie mają czasu na edukację własnych dzieci. Z myślą o nich powstała akcja „Uczę dla bohaterów”, zorganizowana przez Nauczeni.pl.
– W ramach tej inicjatywy chcemy przede wszystkim pomóc dzieciom, które mogą czuć się nie tylko przytłoczone ilością zadań domowych zadawanych przez nauczycieli, ale też opuszczone w nauce przez rodziców, którzy nieustannie walczą z wirusem – wyjaśnia Kevin Mglej, członek zarządu Nauczeni.pl i pomysłodawca akcji.
Jak poinformowali organizatorzy przedsięwzięcia, przygotowano pakiety lekcyjne dla dzieci tych, którzy pracują na pierwszej linii frontu walki z koronawirusem. Godziny lekcyjne mają zostać rozdystrybuowane według potrzeb w placówkach, które zakomunikują taką potrzebę.
– Jesteśmy w kontakcie ze szpitalami oraz innymi instytucjami pożytku publicznego, których pracownicy chcieliby skorzystać z naszych pakietów lekcyjnych – informuje Mglej.
Jak zaznacza, zainteresowanie takim wsparciem jest ogromne, dlatego nie spoczywają na laurach. – Rozmawiamy z partnerami biznesowymi, przedsiębiorcami oraz fundacjami, które wsparłyby nas finansowo w dostarczaniu usług edukacyjnych. Mamy nadzieję, że kolejne firmy przyłączą się do akcji i razem z nami zadbają o edukację dzieci bohaterów pierwszego frontu – dodaje.
Problemy z nauką na odległość
Przerwa w działalności szkół, przedszkoli i żłobków w Polsce obowiązuje do 26 kwietnia. Jednak w czwartek rząd ma ogłosić przedłużenie tej przerwy co najmniej do 3 maja, a być może nawet do 10 maja. Dokładny termin jest jeszcze ustalany przez rządowy zespół zarządzania kryzysowego. Tymczasem szkoły ciągle borykają się z wieloma problemami. Część uczniów nie ma komputera ani dostępu do internetu. A nauczycielom brakuje odpowiedniego sprzętu do prowadzenia zajęć online.
– O tym jak ważna jest edukacja dzieci chyba nie trzeba przekonywać nikogo. Wyzwaniem, z jakim dzisiaj się borykamy jest model nauki online, do którego nie byliśmy przygotowani. Widzimy, że zdalny system edukacji jest niedoskonały: nauczyciele zadają olbrzymie ilości pracy domowej, które dzieci muszą same rozwiązać w domu, często bez pomocy rodzica – zwraca uwagę Michał Tarnowski, pomysłodawca platformy Nauczeni.pl.
– Budując platformę chcieliśmy przede wszystkim dostarczyć dobrej jakości narzędzi edukacyjnych. Teraz widzimy, że możemy wesprzeć uczniów i rodziców w realizacji podstaw programowych w tych trudnych czasach pandemii – dodaje Tarnowski.
Platforma Nauczeni.pl proponuje indywidualne lekcje online z 18 przedmiotów szkolnych u kilkuset nauczycieli i korepetytorów, którzy mogą prowadzić zajęcia zarówno na poziomie podstawowym, jak ponadpodstawowym.
Czytaj też:
Szkoła w czasie koronawirusa. Tak zorganizujesz dziecku naukę