Dr Paweł Kabata od tygodnia przebywa na kwarantannie. Jak pisze, musiał się na nią udać na skutek przypadku, nie ze swojej winy. Spędzając czas w domu, postanowił zaapelować do osób, które zarówno kwarantannę, jak i noszenie maseczek oraz inne środki chroniące przed zarażeniem koronawirusem uważają za niepotrzebne. Które twierdzą, że nie ma żadnej pandemii, a raczej jest PLANdemia.
Nie ma spisku, są ludzkie tragedie
Lekarz pisze:
Śmiejesz się ze mnie, że dałem się zniewolić. Wsadzić w kaganiec, ograbić z myślenia. Negujesz fakty, dorabiasz teorie, wyzywasz od łapówkarzy. Mówisz, że nie będziesz nosić masek i możesz robić co tylko chcesz. Rozumiem, masz takie prawo. W końcu powołujesz się na Konstytucję. Ale ja mam prawo się z Tobą nie zgodzić.
Paweł Kabata dodaje również, że tam, gdzie zwolennicy teorii spiskowych widzą ogólnoświatowe oszustwo, on – jako chirurg onkolog – widzi tragedię ludzi, którzy mieli być przez niego zoperowani, a nie mogą. Przerażenie osób, których leczenie zostało nagle przerwane ze względu na ewakuację. Widzi też rosnące kolejki osób, które nie mogą uzyskać pomocy w zamkniętych przychodniach i tych, którzy czekają na diagnostykę w kierunku raka. A konieczności tych ewakuacji, kwarantann można by przecież zaradzić, przestrzegając wszelkich zasad ostrożności.
Dr Kabata dodaje na koniec:
Jeśli następnym razem powtórzysz mi, przeczytane w internecie, że więcej ludzi umiera na raka niż na koronawirusa, to wiedz, że tym razem nawet możesz mieć w to swój mały wkład. Wybór należy do Ciebie.
instagramCzytaj też:
„Pokonałam koronawirusa”. Te zdjęcia obalają teorie spiskowe