Chociaż uzależnienie od smartfonów nie jest formalnie uznawane za diagnozę kliniczną, jest przedmiotem aktywnych badań. Uzależnieni „opisują zmniejszone zainteresowanie relacjami twarzą w twarz, używają ich pomimo wiedzy o negatywnych konsekwencjach, nie kontrolują korzystania z urządzeń oraz odczuwają niepokój, gdy ich telefony są niedostępne”. Według badaczy takie zachowania „nie różnią się od objawowych zaburzeń związanych z używaniem substancji lub innych uzależnień behawioralnych”.
Uzależnienie od telefonu a jakość snu
Nowe badanie opublikowane w Frontiers of Psychiatry potwierdza stawianą przez badaczy tezę, że uzależnienie od smartfonów może zrujnować sen. W badaniu poproszono 1043 studentów King's College London w wieku od 18 do 30 lat o wypełnienie dwóch kwestionariuszy szczegółowo opisujących jakość snu i korzystanie ze smartfonów. Uczestnicy zostali zapytani o czas korzystania ze smartfonów i higienę snu.
Wyniki badania
Oszacowano, że 42% uczestników kontrolujących używanie telefonu ma problemy ze snem, a liczba ta wzrasta do 55% u osób wykazujących objawy uzależnienia. Wykazano, że używanie smartfonów tuż przed snem opóźnia rytm dobowy i wiąże się ze skróconym czasem snu. Ci, którzy używali smartfonów, najczęściej zgłaszali gorszą jakość snu. Ostatecznie 39% studentów zakwalifikowało się jako osoby uzależnione od smartfonów. Badanie to objęło największą jak dotąd próbę w Wielkiej Brytanii, której celem było zbadanie uzależnienia od smartfonów.
Czytaj też:
Czy tryb ciemny w smartfonie jest lepszy dla oczu?