Matthew Perry zmarł 28 października 2023 roku. Psychiatrka Maja Herman nie po raz pierwszy odniosła się do śmierci aktora. Wcześniej podkreślała, że Perry zmagał się z koszmarnie ciężkim uzależnieniem. Teraz, kiedy podano przyczynę śmierci aktora, który wcielał się w Chandlera Binga w kultowym serialu „Przyjaciele”, Maja Herman w mediach społecznościowych wyjaśniła, czym jest ketamina.
Maja Herman o ketaminie: „Nie darzę sympatią tej substancji”
Jak wytłumaczyła specjalistka, ketamina jest środkiem wykorzystywanym we wlewach dożylnych jako środek do znieczulenia podczas operacji. Prowadzone są również badania nad jego zastosowaniem w leczeniu zaburzeń depresyjnych. Tu zwróciła uwagę, że ketaminę podaje się osobom z depresją lekooporną, ale też tylko w określonych przypadkach, bo ketamina może wywołać szereg skutków ubocznych.
„Najczęstszy to psychozy dysocjacyjne, czyli takie odrealnienie, coś jakby sen na jawie. Bardzo dziwaczne zjawisko. Sama go doświadczyłam podczas cięcia cesarskiego, gdy dostałam wlew ketaminy. Byłam święcie przekonana, że lecę samolotem i słucham rozmowy dwóch osób obok mnie. Rozmowa była między operatorami mojej cesarki i była prawdziwa. Ale mózg przemieścił mnie w samolot. Pamiętam, że lekarka mi powiedziała, że «uważaj, po ketaminie ludzie zdradzają sekrety», przejęłam się tym i zacisnęłam zęby i trzymałam je tak zaciśnięte do samego końca. Co spowodowało, że po cc, najbardziej bolał mnie staw skroniowo-żuchwowy. Jak możecie się domyślić, nie darzę sympatią tej substancji” – napisała.
Przyznała jednak, że są pacjenci, którym ketamina pomaga wręcz spektakularnie, jednak – jak zaznaczyła – nie jest to lek dla wszystkich, a lista przeciwwskazań jest długa.
Dlaczego zmarł Matthew Perry?
Maja Herman zwróciła uwagę, że stężenie ketaminy w organizmie aktora było tak wysokie, że wskazuje to na użycie leku poza protokołem lekarskim. „Pamiętajcie! Uzależnienie to śmiertelna i bardzo ciężka choroba. I rozumiem, że jak umarł Matthew Perry i pisałam, że czułam, że się to tak skończy, część z was mi żyć nie dawała, bo ciągle mi pisaliście, jakim jestem dnem, bo przecież on WYSZEDŁ z uzależnienia. To wam mówiłam, że po tym wszystkim, co o sobie mówił i jak o sobie mówił i swojej chorobie, szanse na wyjście z niej były minimalne. Niestety, zabiło go uzależnienie” – podkreśliła.
Jak przekazał lekarz, który wykonywał sekcję zwłok aktora, „biorąc pod uwagę wysoki poziom ketaminy wykryty w jego pośmiertnych próbkach krwi, głównym skutkiem śmierci jest zarówno nadmierne pobudzenie układu krążenia, jak i depresja oddechowa”. Oznacza to, że Matthew Perry zmarł w wyniku działania psychoaktywnej substancji, a następnie utonięcia. Aktor walczył z nałogami przez większość swojego życia – był na 15 odwykach. Miał 54 lata.
Czytaj też:
Znamy przyczynę śmierci Matthew Perry'ego. Jest raport z sekcji zwłok aktoraCzytaj też:
Ketamina – wskazania, działanie, przeciwwskazania, skutki uboczne, interakcje z lekami