Dlaczego nie można całować niemowlaka? Zabraniajcie tego wszystkim gościom

Dlaczego nie można całować niemowlaka? Zabraniajcie tego wszystkim gościom

Dodano: 
Kobieta całująca niemowlę
Kobieta całująca niemowlę Źródło: Pexels
Całowanie maluszka wydaje się naturalną oznaką naszych uczuć. Choć gest ten jest przepełniony miłością, to zdecydowanie należy go unikać. Tłumaczymy, dlaczego nie można całować niemowlaka. 

Bardzo często, gdy goście odwiedzają młodą mamę i maluszka, chcą całować dziecko. Taki niewinny buziak może jednak stanowić dla niemowlaków śmiertelne zagrożenie, dlatego rodzice bezwzględnie powinni zakazywać robienia tego, sami również przestrzegając tej zasady. Pamiętajcie, że czułość możecie okazać małym dzieciom na wiele innych sposobów, na przykład poprzez przytulanie, głaskanie, łaskotanie czy podobne gesty.

Dlaczego nie można całować niemowlaka?

Choć dawanie buziaków niemowlakom wydaje się bardzo rozkoszne i niewinne, to tak naprawdę może stanowić dla nich ogromne niebezpieczeństwo. Jeśli dajemy maluchowi całusa – zostawiamy w ten sposób na jego ciele ślinę, w której znajdują się drobnoustroje. Jeśli całujemy maluszka w czoło lub policzek – barierę przed tym stanowi skóra. Gdy całujemy je w rączkę – teoretycznie również, choć maluch może włożyć ją do buzi (co bardzo często się zdarza), a tym samym wprowadza tam drobnoustroje.

Pamiętajmy, że nasza jama ustna jest miejscem, gdzie znajdują się bakterie, wirusy oraz grzyby. Pocałunki są więc groźne dla malutkich dzieci, ponieważ ich układ odpornościowy nie jest jeszcze w pełni rozwinięty, a w konsekwencji – nie jest jeszcze na tyle sprawny, by się skutecznie przed nimi obronić. Poprzez pocałunek można zarazić niemowlę także wirusami, które wywołują grypę czy przeziębienie.

Całowanie niemowlaka a wirus opryszczki

Niemowlaków nie można całować w usta z jeszcze jednego, bardzo ważnego powodu. Całując dziecko, zwłaszcza w usta, można je zarazić wirusem opryszczki. Choć dla osób dorosłych jest on niegroźny, to w przypadku małych dzieci może być śmiertelny. Warto pamiętać o tym, że osoby dorosłe mogą być nosicielami tego wirusa, nawet jeśli na ich ustach nigdy nie wyskoczyło im tzw. zimno. Może być on po prostu uśpiony i czekać na osłabienie odporności – wtedy pojawiają się pęcherzyki.

U osób dorosłych wirus ten wywołuje jedynie dokuczliwą zmianę na ustach, jednak zupełnie inaczej jest w przypadku najmłodszych. Może on doprowadzić do tzw. opryszczkowego zapalenia jamy ustnej, powodując w ten sposób rozległe rany w jamie ustnej oraz gardle. Może spowodować również opryszczkowe zapalenie mózgu, które jest bardzo groźne. Znane są przypadki śmierci dziecka, które zostało pocałowane przez osobę dorosłą z wirusem opryszczki, dlatego nazywane jest to „pocałunkiem śmierci”.

Na co jeszcze trzeba uważać przy niemowlaku?

Pamiętajcie również, że pocałunek może być też przyczyną alergii u dziecka, na przykład może wywołać uczulenie na pomadkę ochronną, krem stosowany na twarz czy nawet zjedzony wcześniej nabiał lub truskawki. Ważne jest także, by nie oblizywać w pierwszych miesiącach życia dziecka smoczków lub łyżeczek, które później trafiają do buzi malucha.

Nie należy też wkładać sobie do ust rączek niemowlaka, nawet jeżeli chętnie chwyta ono za nasze wargi. W ten sposób również możemy „przekazać mu” zarazki, które później wylądują w jego buźce. Koniecznie trzeba też dbać o częste mycie swoich rąk i dbanie o higienę jamy ustnej.

Czytaj też:
Szkarlatyna u dzieci – objawy, przyczyny, leczenie, powikłania
Czytaj też:
Choroby alergiczne u dzieci mogą mieć wspólną przyczynę. Badania

Źródło: Zdrowie WPROST.pl