Aspiryna nie chroni seniorów przed udarem mózgu. Może wręcz szkodzić

Aspiryna nie chroni seniorów przed udarem mózgu. Może wręcz szkodzić

Dodano: 
Tabletki na dłoni
Tabletki na dłoni Źródło:Unsplash
Badacze dowiedli, że profilaktycznie przepisywana aspiryna nie tylko nie zapobiega udarowi mózgu wśród seniorów, ale może powodować inne szkodliwe objawy.

Aspiryna jest to powszechnie stosowana nazwa kwasu acetylosalicylowego. To lek tani i łatwo dostępny. Jest to środek o działaniu przeciwbólowym, przeciwgorączkowym i przeciwzapalnym. Przyjęła się powszechna opinia, że jej profilaktyczne zażywanie wśród seniorów może zapobiegać udarom mózgu. Naukowcy udowodnili jednak, że wbrew temu poglądowi wcale nie ma podstaw, by podawać ją w taki właśnie sposób osobom starszym.

Aspiryna a ryzyko udaru mózgu

Z uwagi na to, że ryzyko udaru niedokrwiennego mózgu jest szczególnie duże u osób starszych, to zdarza się, że lekarze rodzinni przepisują seniorom małe dawki aspiryny (75 lub 100 miligramów), by przyjmowali je profilaktycznie każdego dnia. Nie istnieją jednak dowody, by rzeczywiście takie działania zmniejszały ryzyko wystąpienia udaru. Naukowcy ostrzegają za to, że może być to wręcz niebezpieczne. Badania przeprowadzili australijscy specjaliści. Wynika z nich, że profilaktyczne przyjmowanie aspiryny wcale nie zapobiega udarom niedokrwiennym mózgu wśród seniorów, a do tego zwiększa ryzyko krwawień. „Coraz więcej jest dowodów na to, że zalecane osobom starszym codzienne przyjmowanie aspiryny, jeśli nie jest to konieczne, nie jest dobrym pomysłem” – powiedział prof. John McNeil z Monash University w Melbourne.

Profilaktyczne zażywanie kwasu acetylosalicylowego może szkodzić seniorom

Kwas acetylosalicylowy przyjmowany profilaktycznie nawet w małych dawkach może doprowadzić do powstawania krwawień w mózgu. Udowadniają to badania opublikowane przez „JAMA Network”, które trwały przez 5 lat. Analizie zostało poddanych 19 tysięcy pacjentów – większość z nich miała ponad 70 lat. Połowa z nich codziennie zażywała 100 mg aspiryny, natomiast druga połowa przyjmowała placebo. Przez 5 lat badacze nie zauważyli istotnych różnic między obiema grupami. U 1,5 procent osób zażywających aspirynę oraz u 1,7 procent tych, którzy przyjmowali jedynie placebo, zdarzył się niedokrwienny udar mózgu. Oznacza to, że aspiryna w małych dawkach praktycznie nie zmniejsza ryzyka pojawienia się tej choroby.

Naukowcy sprawdzili też, czy taka metoda może powodować powikłania. Okazało się, że u 1,1 procent osób, które przyjmowały profilaktycznie aspirynę, doszło do krwawień w obrębie mózgu. Objaw ten wystąpił jednak tylko u 0,8 procent osób przyjmujących placebo. Badacze zauważają jednak, że te wnioski dotyczą osób, które nie są po zawale serca i nie mają zaawansowanych chorób sercowo-naczyniowych

Czytaj też:
Upały mogą doprowadzić do kryzysu zdrowia psychicznego
Czytaj też:
Problemy z koncentracją mogą być objawem wysokiego cholesterolu

Źródło: Zdrowie WPROST.pl / newscientist.com