Płukanie ust pomoże przewidzieć ryzyko chorób serca? Zaskakujące badania

Płukanie ust pomoże przewidzieć ryzyko chorób serca? Zaskakujące badania

Dodano: 
Kobieta ze szklanka wody
Kobieta ze szklanka wody Źródło:Pixabay / Engin_Akyurt
Kanadyjscy badacze przeprowadzili badanie, które miało na celu sprawdzenie, czy poprzez proste przepłukanie ust można ocenić ryzyko wystąpienia chorób serca.

Z powodu chorób serca co roku na całym świecie umierają miliony ludzi. Nieleczone choroby układu krążenia mogą prowadzić do udaru mózgu, zawału serca czy pęknięcia tętniaków. Czynników ryzyka jest wiele – znaczenie ma między innymi wiek, ale też płeć (mężczyźni chorują częściej niż kobiety). Wpływ ma również nieodpowiednia dieta i niska aktywność fizyczna. Bardzo ważne jest dbanie o profilaktykę, ale też regularne monitorowanie swojego stanu zdrowia. Okazuje się też, że choroby dziąseł i przyzębia sieją spustoszenie w całym organizmie, dotyczy to także ryzyka wystąpienia chorób serca.

Zapalenie przyzębia a choroby

Na łamach pisma „Frontiers of Oral Health” zostało opublikowane badanie dotyczące płukania ust w celu przewidzenia ryzyka chorób serca. Badacze z uniwersytetów w Toronto, Calgary i Hamilton analizowali w ten sposób poziom białych krwinek. Z przeprowadzonych badań wynika, że płukanie ust pozwala wykryć zapalenie dziąseł, a ono z kolei może prowadzić do zapalenia przyzębia, przewlekłej infekcji jamy ustnej, ale nie tylko. Konsekwencją może być także stan, który jest związany z chorobami układu krążenia.

Już wcześniej naukowcy alarmowali, że zapalenie przyzębia może mieć związek z chorobami układu krążenia, cukrzycą, ale też przedwczesnymi porodami z niską masą ciała dziecka. Ze statystyk wynika, że ponad 47 procent dorosłych osób (powyżej 30 lat) cierpi na którąś z postaci tej choroby. Według obserwacji badaczy na choroby przyzębia bardziej narażeni są:

  • mężczyźni,
  • osoby, które żyją poniżej progu ubóstwa,
  • obecni palacze,
  • osoby z wykształceniem niższym niż średnie.

Na czym dokładnie polegało badanie?

W badaniu wzięli udział młodsi dorośli bez zdiagnozowanych problemów z przyzębiem (w wieku od 18 do 30 lat). Osoby te były niepalące. Nie miały też chorób współistniejących oraz nie przyjmowały leków, które mogłyby wpływać na ryzyko wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych. Naukowcy zastosowali u nich proste płukanie jamy ustnej, żeby zmierzyć w ten sposób poziom białych krwinek w ślinie. Uczestnicy badania przed poddaniem się tej procedurze musieli pościć wcześniej 6 godzin. Najpierw płukali oni usta wodą, a następnie roztworem z solą fizjologiczną. Próbki zostały oddane do analizy. Następnie, po przepłukaniu ust uczestnicy kładli się na 10 minut, a później mieli wykonany elektrokardiogram. Potem przez kolejne 10 minut pozostawali w pozycji leżącej. Uczestnikom mierzono także ciśnienie krwi oraz rozszerzenie naczyń krwionośnych.

Płukanie ust sposobem na określenie chorób serca

Badacze doszli do wniosku, że wysoki poziom białych krwinek w ślinie może być w sposób istotny związany ze słabym rozszerzeniem naczyń. To z kolei może sugerować podwyższone ryzyko chorób sercowo-naczyniowych. Naukowcy nie dostrzegli jednak zależności między białymi krwinkami a prędkością fali tętna, co może oznaczać, że w takiej sytuacji nie doszło jeszcze do długoterminowego wpływu na tętnice. Wynika to z faktu, że prędkość fali tętna mierzy sztywność tętnic, a także jest niezależnym czynnikiem, który może prognozować ryzyko zaburzeń sercowo-naczyniowego. Badacze są zdania, że stan zapalny z jamy ustnej może przedostawać się do układu naczyniowego, a przez to wpływać na zdolność tętnic do wytwarzania tlenku azotu. Konsekwencją takiego stanu jest zmniejszona zdolność do reagowania na zmiany przepływu krwi. Wyższy poziom białych krwinek może oznaczać wyższy poziom dysfunkcji naczyń. Eksperci informują jednak, że potrzebne są dalsze badanie na bardziej zróżnicowanej grupie osób pod względem wieku, a także stanu zdrowia.

Czytaj też:
Naukowcy przebadali skuteczność kremów z filtrem. Wyniki badania szokują
Czytaj też:
Szczepionka na RSV w Polsce. Polscy seniorzy mogą z niej skorzystać jeszcze przed zimą

Źródło: Zdrowie WPROST.pl