Cukrzyca jest uznawana za jedną z problemów cywilizacyjnych. Ze schorzeniem zmaga się ponad 440 milionów ludzi na całym świecie. W Polsce liczba pacjentów przekroczyła 3,5 miliona, przy czym bardzo wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że choruje. Statystyki mogą być więc niedoszacowane.
Jak dotąd jedyną formą leczenia cukrzycy było przyjmowanie insuliny w różnych postaciach (tabletkach, zastrzykach etc.). Odkrycie szwedzkich naukowców może to zmienić, zapoczątkować rewolucję w terapii pacjentów i przenieść ją na zupełnie nowy poziom. Dlaczego? Wyjaśniamy.
Mikroimplant wszczepiany do oka może pomóc chorym z cukrzycą
Naukowcy z Królewskiego Instytutu Technicznego w Szwecji stworzyli mikroskopijny implant z komórkami produkującymi insulinę. Urządzenie umieszcza się w gałce ocznej. Dlaczego właśnie tam? W oku nie ma komórek układu odpornościowego, które mogłyby zaatakować ciało obce, a zwłaszcza zawarte w nim komórki. Twórcy wynalazku twierdzą, że opracowana przez nich technologia eliminuje jedną z głównych przeszkód w rozwoju terapii komórkowych, w tym terapii cukrzycy. Niweluje potrzebę stosowania inwazyjnych metod monitorowania funkcji przeszczepionego organu.
„To nasz pierwszy krok w kierunku zaawansowanych mikrourządzeń medycznych, które będą zarówno lokalizować przeszczepione komórki, jak i monitorować ich działanie. Projekt umożliwi w przyszłości wykorzystanie bardziej zaawansowanych funkcji urządzenia, takich jak choćby uwalnianie leków” – przekonuje profesor Anna Herland z Królewskiego Instytutu Technicznego.
Urządzenie ma 240 mikrometrów. Przypomina klin, który może być umieszczany pomiędzy tęczówką i rogówką w przedniej komorze oka. Mikronarząd z komórkami produkującymi insulinę znajduje się w specjalnej miniaturowej klatce z mechanizmem zapadki, dzięki czemu nie ma konieczności mocowania implantu. Testy przeprowadzone na myszach wykazały, że wynalazek utrzymuje swoją pozycję w organizmie gospodarza i szybko integruje się z naczyniami krwionośnymi.
„Urządzenie jest wyjątkowe i stanowi doskonały punkt wyjścia do dalszych prac nad i między innymi będzie stanowić podstawę naszych dalszych prac nad zintegrowanym mikrosystemem do badania funkcji i przeżywalności wysepek Langerhansa w przedniej komorze oka” – podkreśla profesor Per-Olof Berggren, współautor wynalazku.
Odkrycie szwedzkich badaczy ma zastosowanie praktyczne. Należy podkreślić, że przeszczepienie wysp Langerhansa do przedniej komory ludzkiego oka jest przedmiotem badań klinicznych prowadzonych na grupie pacjentów z cukrzycą.
Czytaj też:
Dwie flozyny znikają od listopada z list refundacyjnych i 65+. Mają wrócić od stycznia, ale co z pacjentami?Czytaj też:
Cukrzyca typu 2 skraca życie. Naukowcy podają przerażające liczby
