Demencja to problem cywilizacyjny. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) szacuje, że zmaga się z nim ponad 55 milionów ludzi na całym świecie. Istnieje wiele czynników zwiększających ryzyko zachorowania na to schorzenie, m.in. palenie tytoniu, nadużywanie alkoholu, otyłość czy niezdrowa dieta. To jednak nie koniec listy. Australijscy naukowcy dopisali do niej kolejny zaskakujący punkt.
Wysoki poziom „dobrego” cholesterolu a demencja
Specjaliści z University Monash zorganizowali badanie z udziałem blisko 19 tysięcy osób w wieku powyżej 70 lat. Eksperci obserwowali ochotników przez ponad sześć lat. Okazało się, że nie tylko „zły”, ale również „dobry” cholesterol (z języka angielskiego high density lipoprotein, HDL) może sprzyjać występowaniu demencji. Dzieje się tak w jednym, ściśle określonym przypadku – gdy jego poziom w organizmie jest zdecydowanie za wysoki (przekracza wartość 79 mg/dl). Nadmiar lipoprotein dużej gęstości we krwi zwiększa prawdopodobieństwo rozwoju zaburzeń otępiennych o 27 procent (w porównaniu do osób, które mają cholesterol HDL w normie). W grupie osób po 75 roku życia ryzyko to jest jeszcze wyższe i wynosi 42 procent.
Autorzy badania podkreślają jednak, że istnieje konieczność przeprowadzenia dalszych badań, by zrozumieć, dlaczego wysoki poziom „dobrego” cholesterolu wpływa na zdrowie mózgu oraz rozwój demencji. Odkrycie związku między przywołanymi zmiennymi może w przyszłości pomóc w przewidywaniu ryzyka zaburzeń otępiennych w populacji osób starszych. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na jeszcze jedną istotną kwestię – optymalne stężenie cholesterolu HDL we krwi, jak wskazują eksperci, mieści się w przedziale 40-60 mg/dl oraz 50-60 mg/dl, odpowiednim dla mężczyzn i kobiet.
Jak objawia się demencja?
Demencja rozwija się powoli i długo nie daje żadnych wyraźnych objawów. Z biegiem czasu pacjenci zaczynają mieć coraz większe problemy z pamięcią. Wycofują się z kontaktów społecznych. Tracą zainteresowanie aktywnościami, które kiedyś sprawiały im przyjemność. Miewają częste wahania nastroju. Zapominają znaczenia słów. Odkładają rzeczy w nietypowe miejsca. Reagują nieadekwatnie do zastanej sytuacji. Szybko wpadają w gniew. Nasilenie wskazanych zmian bywa różne i zależy od stopnia zaawansowania choroby. Na razie nie wynaleziono żadnej skutecznej metody zapobiegania demencji. Stosowane leczenie jedynie spowalnia postęp choroby.
Czytaj też:
Samotność wpływa też na nasze ciało. Naukowcy zbadali, do jakich schorzeń może prowadzićCzytaj też:
Pewne cechy osobowości mogą zmniejszać ryzyko demencji. Zaskakujące odkrycie naukowców