Masz dość nawracających przeziębień u dzieci? Odpowiedzią będzie aromaterapia
Artykuł sponsorowany

Masz dość nawracających przeziębień u dzieci? Odpowiedzią będzie aromaterapia

Dodano: 
Jak radzić sobie z nawracającym przeziębieniem u dziecka?
Jak radzić sobie z nawracającym przeziębieniem u dziecka? Źródło:Adobe Stock
Aromaterapia, czyli jedna z form medycyny alternatywnej, na dobre rozgościła się w polskich domach. Ta starożytna metoda wykorzystująca niezwykłe właściwości olejków eterycznych od wielu lat inspiruje naukowców, a wyniki kolejnych badań mówią wprost - to naprawdę działa. Czy jednak aromaterapia może się okazać realną alternatywą dla konwencjonalnych sposobów leczenia przeziębień u dzieci? Sprawdźmy!

Dlaczego możesz zaufać aromaterapii?

Olejki używane w aromaterapii trafiają bezpośrednio do płuc, działając przeciwbakteryjnie i przeciwzapalnie w całym naszym układzie oddechowym. Nie tylko szybko umożliwiają swobodne oddychanie, ale i zapobiegają nawrotom choroby.

Jednak mimo to, wielu rodziców obawia się używać olejków. Jak mówi Klaudyna Hebda, aromaterapeutka nr 1 w Polsce, ich wątpliwości najczęściej dotyczą skomplikowanego użycia, braku naukowych podstaw oraz zbyt mocnego działania.

W rzeczywistości przygotowanie olejków jest bardzo proste, a one same są intensywnie badane w europejskich laboratoriach już od niemal stu lat. Dzięki temu znamy ich skuteczność i wiemy, w jakich proporcjach można je bezpiecznie stosować, zarówno u dorosłych, jak i u dzieci.

Jak pomóc dziecku w czasie przeziębienia za pomocą aromaterapii?

Co jednak zrobić, gdy dopiero stawiamy pierwsze kroki w aromaterapii, a nasze dziecko kolejny raz wróciło chore z przedszkola? Pamiętając, że olejki eteryczne naturalne to stężona esencja roślin i należy ją odpowiednio dawkować, sięgnijmy po sprawdzone produkty, jak olejek tymiankowy, który wśród rodziców cieszy się największą popularnością. ‘’Jest jednym z najlepiej przebadanych olejków pod kątem antybiotycznego działania. Z powodzeniem używam go od kilku lat i zarówno ja, jak i moi znajomi, wielokrotnie przekonywali się o jego skuteczności’’ mówi Klaudyna Hebda.

Jak bezpiecznie rozpocząć przygodę z tymiankiem? Najdelikatniejszą metodą będzie z pewnością dyfuzja, czyli rozpylanie kilku kropel olejku za pomocą dyfuzora. Jeśli jeszcze nie posiadasz takiego urządzenia w domu, możesz zdecydować się na przygotowanie aromatycznej kąpieli (i tu uwaga - używaj wyłącznie rozcieńczonego zapachu, zmieszanego np. z płynem do kąpieli) albo wmasowanie rozcieńczonego olejku w stópki czy klatkę piersiową. W drugim wariancie nie zapomnij o stworzeniu odpowiedniej bazy, bo samego tymianku nie nakłada się bezpośrednio na skórę ze względu na jego silne właściwości. Klaudyna poleca połączyć jedną lub dwie krople z olejem kokosowym, a jako już gotowy produkt dla najbardziej zabieganych rodziców proponuje swój balsam Lekki Oddech, który wystarczy rozgrzać w dłoniach i 3-4 razy dziennie smarować wybrane miejsca. Nie tylko pomoże podczas przeziębienia oraz będzie przyjemnym masażem, ale i pozwoli na chwilę bliskości w otoczeniu uwielbianego aromatu.

Balsam Lekki Oddech

Jak wspomóc odporność dzieci dzięki aromaterapii?

Warto korzystać z aromaterapii nie tylko podczas choroby, ale i przy zwiększaniu odporności dzieci. Niestety, dziecko w przedszkolu oznacza częste choroby, a co za tym idzie - konieczność brania zwolnień w pracy i ani chwili wolnej dla siebie.

Dlatego dobrym wyborem będzie olejek z oregano. Wspomoże działanie tymianku w formie inhalacji (i znowu - pamiętaj o małym stężeniu; w aromaterapii mniej znaczy więcej) albo jako suplement diety, np. jako dodatek do sosu do pizzy. Jego działania przeciwbakteryjne oraz przeciwgrzybiczne są dobrze znane nauce, więc nie należy się obawiać wykorzystywania go przy wsparciu układu immunologicznego.

A co jeśli dziecku nie podpasują ziołowe aromaty? Sięgnij wówczas po olejki cytrusowe, które są uwielbiane zarówno przez dzieci, jak i dorosłych. Na wzmocnienie odporności wspaniale działa pomarańcza lub mandarynka. Ta druga słynie też ze swoich właściwości uspokajających. Wielu rodziców miesza cytrusy z wcześniej wymienionymi olejkami, przez co stają się łagodniejsze dla skóry i tracą swój ostry zapach. Olejek pomarańczowy można też dodać do kakao, a napój nie tylko zyska na smaku, ale i pomoże przetrwać w zdrowiu chłodniejsze miesiące.

Jak widzisz, używanie olejków wcale nie musi być trudne. Mają mnóstwo pozytywnych właściwości, są dostępne bez recepty, ale przede wszystkim - naprawdę działają. Przy kupowaniu koniecznie trzeba zwrócić uwagę na ich jakość, bo te mniej naturalne mogą się okazać wręcz szkodliwe. Aromaterapeutka zaleca wybór olejków w 100% stężonych, na których sama pracuje, tworząc autorskie mieszanki na przeziębienia. Dzięki ich wydajności starczą na dłuższy okres i pozwolą zapomnieć o grypowym sezonie na dobre.

Źródło: Klaudyna Hebda