Po potwierdzeniu zakażenia koronawirusem u jednego ze studentów, zamknięto akademik Uniwersytetu Łódzkiego (UŁ), na Osiedlu Lumumby w Łodzi. Osoby przebywające w akademiku nie mogą opuścić budynku – poinformował rzecznik UŁ Paweł Śpiechowicz. Studenci zostali objęci kwarantanną. To głównie obcokrajowcy studiujący w Łodzi.
Zakażony młody człowiek jest hospitalizowany. Uczelnia jest z nim w stałym kontakcie.„Student przebywa już w szpitalu im. Biegańskiego, czuje się dobrze” – zapewnił Paweł Śpiechowicz.
Odciętymi od świata studentami opiekuje się uczelnia. „Żywność, napoje i potrzebne rzeczy, w tym lekarstwa, będą im dostarczane przez pracowników UŁ. W sprawie długości kwarantanny i wszelkich innych koniecznych procedur, jesteśmy w kontakcie z Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną i wykonujemy jej zalecenia” – zapewnia rzecznik UŁ.
Służby sanitarne dokładnie zbadały sytuację w akademiku. „Student, u którego potwierdzono koronawirusa to cudzoziemiec. 73 osoby z akademika objęliśmy kwarantanną” – powiedział PAP rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Łodzi Zbigniew Solarz. (PAP)
Autor: Hubert Bekrycht
Czytaj też:
Sejm przyjął jedyny dziś projekt ustawy. Opozycja zniesmaczona kłótniami w koalicji