Światowa Organizacja Zdrowia we współpracy z globalną grupą sojuszniczą ds. Szczepionek Gavi i koalicją na rzecz innowacji w zakresie gotowości na epidemię (CEPI) stworzyła mechanizm, mający na celu zapewnienie bardziej sprawiedliwej dystrybucji wszelkich, przyszłych szczepionek COVID-19.
Ale mechanizm, znany jako Covax, walczył o zebranie funduszy potrzebnych do utrzymania 92 krajów o niskich dochodach.
WHO zachęcała bogatsze narody, by stanęły na wysokości zadania do końca zeszłego tygodnia, a kiedy upłynął termin, na pokładzie było 64, a kolejnych 38 oczekuje się, że dołączy w „nadchodzących dniach”, podały trzy organizacje we wspólnym oświadczeniu.
Wśród tych, którzy się zapisali, jest „Komisja Europejska… w imieniu 27 państw członkowskich UE oraz Norwegii i Islandii” – napisano.
USA nie ma na liście
Na liście nie ma Stanów Zjednoczonych, które za prezydenta Donalda Trumpa nieustannie krytykują sposób postępowania WHO z pandemią i które są w trakcie wycofywania się z organizacji.
Nie ma również Chin, gdzie nowy koronawirus pojawił się po raz pierwszy pod koniec ubiegłego roku.
„Celem placówki Covax jest próba współpracy z każdym krajem na świecie” – powiedział szef Gavi, Seth Berkley, na wirtualnej konferencji, zapytany o nieobecność Chin na liście. „Mogę was zapewnić, że odbyliśmy rozmowy i będziemy nadal prowadzić rozmowy ze wszystkimi krajami” – powiedział.
Berkley powiedział, że oprócz pracy nad skłonieniem większej liczby krajów do przyłączenia się do Covax, prowadzony jest również dialog z krajami produkującymi szczepionki na temat „jeśli mają udane szczepionki, które wyjdą na rynek, to w jaki sposób możemy upewnić się, że są one dostępne dla innych na świecie”.
Celem Covax jest przekazanie dwóch miliardów dawek bezpiecznych i skutecznych szczepionek do końca 2021 roku. Jednak przed mechanizmem stoi szereg poważnych wyzwań, w tym także poważny niedobór środków. Szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus wyraził optymizm, że tak wiele krajów – reprezentujących prawie dwie trzecie światowej populacji – zgodziło się uczestniczyć w mechanizmie.
Czytaj też:
CDC wprowadza nowe wytyczne w kwestii badań pod kątem COVID-19