– Znaleźliśmy przyczynę stanu naszych pacjentów – powiedział w rozmowie z portalem vg.no profesor Pål Andre Holme, główny lekarz w Rikshospitalet w norweskim Oslo.
Lekarze pod wodzą profesora Holme przez kilka ostatnich dni szukali odpowiedzi na pytanie, dlaczego trzech innych lekarzy w wieku poniżej 50 lat było hospitalizowanych z powodu poważnych zakrzepów krwi po przyjęciu szczepionki AstraZeneca.
Małopłytkowość po szczepionce?
Zdaniem ekspertów to właśnie szczepionka była przyczyną „nieoczekiwanej odpowiedzi immunologicznej”, która sprawiła, że układ odpornościowy wyprodukował takie przeciwciała, których działanie doprowadziło do małopłytkowości (niskiej liczby płytek krwi) i powstania skrzepów krwi. Naukowcy twierdzą, że są w stanie potwierdzić tę teorię.
Zgodnie z teorią norweskich lekarzy jest to ostra odpowiedź immunologiczna, która najprawdopodobniej nastąpiła po podaniu szczepionki. Twierdzą oni, że udowodnili „istnienie specyficznych przeciwciał wytwarzanym przeciwko płytkom krwi, które mogą dać taki obraz już rozpoznawany w innych gałęziach medycyny przy lekowym wyzwalaczu”, jak wyjaśnił główny lekarz.
„Nie ma innej przyczyny”
– Mamy powód [by tak wnioskować – przyp. red.]. Nie ma innej przyczyny niż szczepionka, która może wyjaśnić wystąpienie takiej odpowiedzi immunologicznej – mówi prof. Holme. Zgodnie z wiedzą specjalisty w przypadku historii chorobowej tych pacjentów nie pojawił się jakikolwiek inny czynnik, który mógłby wywołać tak silną odpowiedź immunologiczną.
Zdaniem profesora przyczyną nie są przeciwciała ogółem, ale specyficzny typ przeciwciał:
– Przyjmujemy szczepionkę, aby uzyskać odpowiedź immunologiczną przeciwko temu, przed czym mamy być chronieni. Wtedy twoje ciało będzie w stanie między innymi wytworzyć przeciwciała. Niektóre przeciwciała mogą reagować tak, że aktywują płytki krwi, jak w tych przypadkach, i mogą powodować zakrzepy krwi. A ponieważ są to przeciwciała powierzchniowe, są one usuwane z układu krążenia, stąd liczba płytek krwi jest zbyt niska – mówi Holme.
Dotychczas około 120 tys. Norwegów zaszczepiono preparatem AstraZeneca. Zgłoszono bardzo niewiele przypadków poważnych skutków ubocznych wśród ogólnej liczby zaszczepionych osób. Mimo to Norwegia na razie wstrzymała szczepienia.
Europejska Agencja Leków jeszcze dzisiaj ma wydać opinię w sprawie szczepionki AstraZeneca.
Czytaj też:
Możliwe roszady w terminach szczepień. Dworczyk podał szczegółyCzytaj też:
Blokowanie AstraZeneki może otworzyć rynek UE dla Sputnika V. „Putin wolałby gaz”