Płeć odgrywa dużą rolę w ryzyku zachorowania i śmierci z powodu COVID-19. Kwestii tej nie da się łatwo wyjaśnić pojedynczym czynnikiem biologicznym lub społecznym. Naukowcy stosują „podejście biopsychospołeczne, które uwzględnia czynniki biologiczne i psychospołeczne wpływające na zdrowie poszczególnych płci, oraz sposób, w jaki te czynniki mogą się krzyżować”.
Duża śmiertelność mężczyzn na COVID-19
Już w 2019 roku raporty dotyczące przypadków COVID-19 w Chinach wskazywały, że aż 75% zgonów dotyczyło mężczyzn. Przeważający udział męskich zgonów wśród ofiar pandemii potwierdziły także dokumenty z Włoch. Również w Stanach Zjednoczonych COVID-19 okazał się być bardziej śmiertelny dla mężczyzn. W Polsce występuje 57,5% zgonów mężczyzn. W globalnym rozrachunku jest 13 zgonów mężczyzn na 10 zgonów kobiet, i 8 testów męskich na 10 testów kobiet.
Skąd to wynika?
Po publikacji danych o różnicach w śmiertelności ze względu na płeć pojawiło się wiele tez, które miały wyjaśnić to zjawisko. Zwracano uwagę na różnice w zachowaniu między mężczyznami i kobiet w zakresie przestrzegania wytycznych sanitarnych. Dane zebrane za pośrednictwem panelu Gallupa w ramach ankiety śledzącej COVID-19 ujawniły, że podczas pandemii kobiety wyrażają większe zaniepokojenie wirusem, a co za tym idzie mają większą skłonność do podejmowania środków ochronny osobistej.
Mężczyźni przyjmują mniej szczepionek
Jak zwracają uwagę naukowcy z Vanderbilt University w Nashville, nie podjęto żadnych wyraźnych, konkretnych kroków w celu zmniejszenia obciążenia mężczyzn skutkami COVID-19. Zgodnie z raportem Centers for Disease Control and Prevention (CDC) tylko około 40% osób, które otrzymały dawkę szczepionki w pierwszym miesiącu szczepień to mężczyźni. Ten wzorzec dystrybucji szczepionek utrzymuje się w ostatnich miesiącach. Coraz częściej podkreśla się, że istnieje pilna potrzeba nadania priorytetu opiece zdrowotnej nad mężczyznami, tworzenia kampanii informacyjnych oraz zachęcania do szczepień ochronnych.
Czytaj też:
Szczepionki przeciw COVID-19 także dla dzieci? Pfizer rozpoczyna badania kliniczne