Szef WHO: Omikron może zakażać ludzi, którzy przeszli już COVID-19

Szef WHO: Omikron może zakażać ludzi, którzy przeszli już COVID-19

Dodano: 
Pacjent pod respiratorem, zdj. ilustracyjne
Pacjent pod respiratorem, zdj. ilustracyjne Źródło: Shutterstock / Kiryl Lis
Podczas gdy w Polsce rośnie liczba przypadków zakażeń Omikronem, Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) przestrzega przed wysoką zakaźnością wariantu.

Odkąd pojawił się wariant Omikron naukowcy nie ustają w badaniach najnowszej znanej mutacji COVID-19. Ustalono już, że może być wysoce zakaźny, a, zakażenia coraz częściej dotyczą ludzi młodych – w tym dzieci. Na tę sytuację zaradzić ma poniekąd edukacja zdalna wprowadzona na okres świąt w Polsce. Jak będzie ze szczepieniami?

Omikron może zakażać zaszczepionych i ozdrowieńców

Sekretarz generalny Światowej Organizacji Zdrowia Tedros Adhanom Ghebreyesus oznajmił, że Omikron może łatwiej zakażać osoby zaszczepione. Naukowcy WHO mają już konkretne dowody na to, iż rozprzestrzenia się szybciej niż Delta. Nowy wariant może również zakażać ludzi, którzy przeszli już COVID-19.

– Jeśli wariant Omikron całkowicie wymknie się szczepionkom, stanie się praktycznie innym wirusem i będzie to pandemia B – ocenił włoski ekspert, były dyrektor krajowej, a następnie Europejskiej Agencji Leków Guido Rasi w telewizji RAI.

Dobrej myśli są jednak naukowcy koncernu Moderna. W ostatnich badaniach trzeciej dawki szczepionki okazało się bowiem, że dawka przypominająca zwiększyła poziom przeciwciał 83-krotnie w porównaniu z podstawowym, dwudawkowym cyklem szczepień. W ślad za Moderną poszli pozostali producenci szczepionek, który badają własne preparaty.

Skąd wziął się wariant Omikron?

Wariant Omikron (B.1.1.529) został po raz pierwszy odkryty w Republice Południowej Afryki w dniu 24 listopada 2021 r. Niezależna grupa ekspertów TAG-VE sklasyfikowała 26 listopada Omikron jako wariant COVID-19 budzący obawy (VOC). Przypuszcza się też, że jest on bardziej zakaźny niż dotychczas poznane warianty SARS-CoV-2. Wynika to z dużej liczby mutacji, które zidentyfikowano w budowie wirusa. Wiadomo już, że Omirkon nie jest wariantem szczepu Delta, a jego linia "rodowa" jest bardzo długa.

Czytaj też:
Dwa nowe leki na COVID-19. Są dopuszczone jedynie w ciężkich przypadkach