Badania kliniczne to szansa na dłuższe życie

Badania kliniczne to szansa na dłuższe życie

Dodano: 
Radosław Sierpiński, prezesem Agencji Badań Medycznych
Radosław Sierpiński, prezesem Agencji Badań Medycznych Źródło:Agencja Badań Medycznych
Agencja Badań Medycznych nie ustaje w rozwoju. W ciągu minionych 4 lat zainwestowała niemal 3 mld zł w rozwój niekomercyjnych badań klinicznych. Nieustannie wspiera również polski sektor akademicki. Dzięki działalności Agencji udało się zmienić postrzeganie badań klinicznych w Polsce i zyskać zaufanie pacjentów. O przyszłości i o nadziejach na budowanie potencjału polskiej biotechnologii, opowiada Radosław Sierpiński, prezes Agencji Badań Medycznych.

Kiedy rozmawialiśmy rok temu, mówił Pan o sukcesach Agencji Badań Medycznych i kolejnych planach. Część z nich uda się zapewne wkrótce zrealizować – kilka miesięcy temu weszła w życie oczekiwana przez ABM ustawa o badaniach klinicznych...

Zabiegaliśmy w parlamencie o ten projekt przez ostatnie lata. To jest nowa rzeczywistość prawna, a więc również harmonizacja, jeśli chodzi o badania kliniczne, z rynkiem europejskim. Poza tym robimy swoje – realizujemy kolejne badania kliniczne, kolejne badania komercyjne dedykowane polskim innowacyjnym firmom. Myślę, że to spowoduje, że w przyszłości – choć nie bliskiej, bo mówimy, niestety, o dekadzie – będziemy mogli mówić realnie o polskim leku, do czego wszyscy zmierzamy i bardzo byśmy chcieli, by to się wreszcie wydarzyło.

Agencja Badań Medycznych cały czas wspiera również polski sektor akademicki, badania kliniczne niekomercyjne.

Te badania dzieją się z niesłabnącym tempem – w tej chwili przyrost jest już dwucyfrowy. To jest cel, który zakładaliśmy sobie, tworząc agencję. Myślę, że zrealizowaliśmy go nawet z nawiązką. W wielu przypadkach pacjenci mają możliwość skorzystania z nowoczesnych terapii, molekuł, które w procesie refundacji znajdą się dopiero za kilka czy nawet kilkanaście lat. To bardzo cieszy. Teraz mówimy już o 60 tys. osób, które zyskały możliwość udziału w badaniach klinicznych finansowanych przez ABM – te liczby będą pewnie cały czas wzrastały.

Jak ocenia Pan wpływ działalności Agencji Badań Medycznych na rozwój niekomercyjnych badań klinicznych i co się z tym wiąże – rozwój kadr, nowych miejsc pracy, zwiększanie dostępu do świadczeń i terapii?

W ciągu ostatnich czterech lat zainwestowaliśmy niemal 3 mld zł w rozwój tego sektora, więc mówimy tutaj o bardzo konkretnej inwestycji na poziomie fiskalnym – zmieniliśmy tak naprawdę cały system rozwoju badań klinicznych. Staramy się budować cały system, jeśli chodzi o naukę w Polsce, mówiąc z jednej strony o kształceniu kadr na najwyższym poziomie, z drugiej strony – budowie infrastruktury. Utworzyliśmy Polską Sieć Badań Klinicznych, gdzie pacjenci mają dostęp do badań klinicznych w wyspecjalizowanych centrach, w najlepszych szpitalach. Wkrótce rozstrzygniemy konkurs na Centra Medycyny Cyfrowej – miejsca, w których będziemy mówili o biobankowaniu, o algorytmach sztucznej inteligencji. To też jest przyszłość.

Jakie zmiany dotyczące infrastruktury i rozbudowy Polskiej Sieci Badań Klinicznych ocenia Pan jako najważniejsze?

Samo powstanie Sieci to był naprawdę kamień milowy, jeśli chodzi o umiejscowienie badań klinicznych w systemie ochrony zdrowia. Pokazaliśmy, że można utworzyć wyspecjalizowaną infrastrukturę, w której wielkie wsparcie mają zarówno badacze, jak i pacjenci – oni wiedzą wreszcie, gdzie szukać pomocy. Myślę, że ta mentalność również po stronie szpitali bardzo się zmieniła.

Utworzone ośrodki zostaną wkrótce „wzbogacone” o wspomniane Centra Medycyny Cyfrowej. Myślę, że będzie to duży postęp, jeśli chodzi o bazy danych, wdrażanie algorytmów sztucznej inteligencji, bo cyfryzacja medycyny jest niewątpliwie nieuchronna.

Jak Pan ocenia zaangażowanie pacjentów, otwartość na nowe możliwości terapeutyczne – czy są zainteresowani udziałem w badaniach klinicznych?

Myślę, że dużo się zmieniło. W ciągu ostatnich czterech lat działalności Agencji udało się zmienić w społecznej mentalności postrzeganie badań klinicznych. Przeszliśmy od patrzenia na badania kliniczne jak na coś złego, niebezpiecznego, w stronę patrzenia jak na szansę na lepszą terapię, lepsze leczenie. Tworzymy akcje edukacyjne, przekazujemy wiedzę o badaniach klinicznych poprzez specjalny serwis pacjentwbadaniach.abm.gov.pl, który cieszy się niesłabnącą popularnością wśród pacjentów. Współpracujemy z organizacjami pacjenckimi, pokazując również – poprzez nasze projekty – jak istotna jest świadomość dotycząca badań klinicznych.

Zwiększaniu wspomnianej świadomości na temat badań klinicznych służy m.in. Strategia edukacyjna Agencji Badań Medycznych na lata 2023–2027. Dzięki zmianom w ustawie o badaniach klinicznych poszerzyły się możliwości Agencji w zakresie edukacji.

Tak. Oczywiście, to jest jeden z elementów budowania tej świadomości. Strategia ma dwa istotne filary. Z jednej strony mówimy faktycznie o budowaniu świadomości badań klinicznych – trafiamy do pacjentów, do potencjalnych osób korzystających z badań klinicznych. Z drugiej strony – rozpoczynamy finansowanie działań edukacyjnych przeznaczonych dla profesjonalistów. Mówimy o studiach podyplomowych, o finansowaniu szkoleń w zakresie prowadzenia badań klinicznych, zarządzania w badaniach klinicznych. Dzięki temu kadr będzie więcej i będą to kadry na wysokim poziomie. Myślę, że za kilka lat będziemy mieli z kim współpracować i będzie to doceniane również przez biznes prywatny.

Będziecie Państwo obecni na Forum Ekonomicznym w Karpaczu. Czym będziecie chcieli się szczególnie pochwalić?

Forum Ekonomiczne to moment, kiedy łączą się ścieżki ochrony zdrowia i szeroko pojętej ekonomii. My jesteśmy jednostką, która stoi okrakiem w obu tych sektorach. Przede wszystkim będziemy chcieli powiedzieć o zmianie infrastrukturalnej w Polsce, czyli budowie Sieci, jej rozwoju, Centrach Medycyny Cyfrowej, o tym, co się zmieniło w szpitalach, jeśli chodzi o innowacje w medycynie. Na pewno będziemy chcieli zaprezentować plany na kolejne lata.

Staramy się przede wszystkim wsłuchiwać w potrzeby środowiska. Forum Ekonomiczne jest takim miejscem, gdzie można porozmawiać na temat potrzeb, problemów, wyzwań, które stoją przed właściwie każdym sektorem gospodarki. Staramy się to robić i wymieniać w bardzo dynamiczny sposób swoje poglądy, nie narzucać tego, co jest nierealne, nie oczekiwać rzeczy, które nie mogą zostać zrobione, ale jednocześnie przyglądać się temu, gdzie możemy się spotkać w kompromisie – i z beneficjentami, i z biznesem, i z naukowcami. To jest najbardziej istotne, by w bieżącym dialogu omawiać priorytety i tak przygotowywać kolejne kierunki, by wpisywały się w potrzeby.

Jakie widzi Pan wyzwania dla Agencji – na rok, pięć, dziesięć lat?

Kluczowym wyzwaniem i moim największym marzeniem jest to, byśmy nie zwalniali tempa, byśmy cały czas dynamicznie się rozwijali i realizowali wytyczone już kierunki. Strategii, które realizujemy i staramy się systematycznie wdrażać, jest kilka.

Jeśli chodzi o cel krótkookresowy – chciałbym, byśmy zaczęli zbierać owoce naszych działań, żebyśmy mogli pokazywać, że te miliardy, wielkie pieniądze, projekty, co do których mamy wielkie nadzieje, faktycznie spełniły pokładane w nich oczekiwania. Jestem głęboko przekonany, że tak będzie i że z roku na rok coraz więcej będzie tych namacalnych sukcesów, wdrożeń i efektów naszej działalności.

Długofalowo mam nadzieję, że Agencja będzie rosła, że będzie cały czas budowała potencjał polskiej biotechnologii. To jest dla mnie szczególnie ważne. Na pewno chciałbym też, byśmy mogli zacząć działać szerzej – wyjść poza Polskę, wspólnie budować potencjał czy w ramach grupy Trójmorza, czy Grupy Wyszehradzkiej i pokazywać, że w ogóle Europa Środkowa jest ważnym miejscem do tworzenia innowacji, że to jest dobre miejsce do inwestycji. Mam nadzieję, że również ten kierunek uda nam się podjąć.

Rozmawiała Anna Kopras–Fijołek

W wielu przypadkach pacjenci mają możliwość skorzystania z nowoczesnych terapii, molekuł, które w procesie refundacji znajdą się dopiero za kilka czy kilkanaście lat. Już 60 tys. osób zyskało możliwość udziału w badaniach klinicznych finansowanych przez ABM.