koktSpirulina znana jest od wieków. Chociaż nazwa może brzmieć nieco egzotycznie, tak naprawdę chodzi o produkt, o którym każdy z nas coś tam słyszał. Spirulina to nic innego jak rodzaj ciemnozielonej algi. Być może w tym momencie przed twoimi oczami pojawiły się zielone, mokre wodorosty i nie chcesz czytać dalej. Spokojnie! Spirulina dostępna jest na rynku w różnych formach, a ostatnio popularne stały się tabletki (spożywanie superfoods chyba nie może być już prostsze, prawda?). Znaleźć można również proszek, który jest idealnym dodatkiem do różnych ciast, deserów i potraw. Zapomnij o jedzeniu wodorostów! Dzięki spirulinie raz na zawsze wymażesz z pamięci zwykłe glony.
Oto kilka dobrych pomysłów, by jeszcze dziś sięgnąć po spirulinę:
Spirulina walczy z kandydozą
Wiesz, że w układzie pokarmowym każdego z nas znajduje się mnóstwo grzybów i bakterii? Generalnie są potrzebne, jednak czasem może dojść do nadmiernego wzrostu kolonii, a wtedy może pojawić się choroba zwana kandydozą układu pokarmowego. Bez zdrowej równowagi mikroflory w naszym organizmie jesteśmy po prostu o wiele bardziej podatni na choroby i infekcje. Kilka badań na zwierzętach wykazało, że jest to skuteczny środek przeciwdrobnoustrojowy, szczególnie w przypadku Candida. Spożywanie tych zielonych alg będzie miało dobry wpływ na układ pokarmowy.
Czytaj też:
Sprawdź, czy możesz cierpieć na niedobór witaminy D
Spirulina zmniejsza ryzyko raka
Spirulina zwiększa produkcję przeciwciał, białek zwalczających infekcje i innych komórek, które poprawiają odporność i pomagają zapobiegać infekcjom i chorobom przewlekłym, takim jak rak. Naukowcy z Czech zauważyli, że oprócz zdolności do kontrolowania poziomu cholesterolu we krwi, spirulina jest również bogata w związki tetrapirolowe, blisko spokrewnione z cząsteczką bilirubiny – silnym przeciwutleniaczem.
Spirulina obniża ciśnienie krwi
Fikocyjanina to pigment występujący w spirulinie, który skutecznie obniża ciśnienie krwi). Japońscy naukowcy twierdzą, że dzieje się tak dlatego, że spożywanie niebiesko-zielonych alg odwraca dysfunkcję śródbłonka w zespole metabolicznym. Zespół metaboliczny zwiększa ryzyko zachorowania na choroby serca, cukrzycę, a także sprzyja udarom. Ponadto spirulina zapobiega miażdżycy i zmniejsza poziom złego cholesterolu we krwi.
Spirulina przeciwdziała anemii
Istnieje wiele różnych rodzajów anemii, ale najpopularniejsza z nich charakteryzuje się zmniejszeniem stężenia hemoglobiny lub czerwonych krwinek we krwi. W badaniu obejmującym 40 starszych osób z niedokrwistością w wywiadzie, suplementacja spiruliną zwiększyła zawartość hemoglobiny w krwinkach czerwonych. Poprawiła się także ich odporność. Potrzebne są jednak kolejne badania, by to potwierdzić.
Czytaj też:
Chcesz schudnąć? Jedz to danie jak najczęściej
Spirulina dodaje energii
Spirulina jest bogatym źródłem białka, węglowodanów, witamin z grupy B (cudownego kwasu foliowego, który jest potrzebny nie tylko kobietom w ciąży) oraz błonnika. Łyżka spiruliny zawiera niewielką ilość tłuszczu (około 1 grama), w tym kwasy tłuszczowe omega-6 i omega-3. Regularne spożywanie spiruliny może więc być bardzo pomocne, gdy chcemy prowadzić zdrową i zbilansowaną dietę w łatwy i prosty sposób. Jakość białka w spirulinie jest uważana za doskonałą, porównywalną z jajami. Zawiera wszystkie niezbędne aminokwasy, których potrzebujemy. Aż trudno uwierzyć, że chodzi o zwykłą roślinę, prawda?
Spirulina zmienia wygląd posiłków
Spirulina ma intensywny, zielono-niebieski kolor. Jeśli dodamy ją w sproszkowanej formie do różnych potraw, nasze dania zmienią kolor. Ten patent może się sprawdzić w przypadku niejadków – niebieskie naleśniki prosto z krainy Smerfów? Rewelacja!*
Spirulinę możesz dodać do:
-
ciasta naleśnikowego,
-
jogurtów,
-
domowych lodów,
-
koktajli (koktajl ze spiruliną zwiększa wydolność organizmu i odchudza),
-
smoothie,
- owsianki.
Tak naprawdę ogranicza cię tylko twoja własna wyobraźnia. Nie bój się eksperymentować w kuchni!
Czytaj też:
Jeden pomidor dziennie może zmniejszyć ryzyko wystąpienia raka skóry
Nie wiesz, czy powinieneś sięgnąć po spirulinę? Oczywiście, że tak, jeśli:
-
nie jesz mięsa lub zdarza ci się to sporadycznie,
-
masz anemię,
-
jesteś osłabiony i niedożywiony,
-
chcesz zmniejszyć ryzyko wystąpienia nowotworu,
-
zależy ci na tym, żeby zdrowo się odżywiać.
Zgadza się? Zatem smacznego!
*Zanim zdecydujesz się podać spirulinę dziecku, skonsultuj się z lekarzem. O jakiejkolwiek suplementacji powinien decydować pediatra. Wybierając spirulinę, poszukaj produktu oczyszczonego, wysokiej jakości, ze sprawdzonego źródła, ponieważ spirulina bywa zanieczyszczona, a wtedy jej spożywanie może szkodzić zdrowiu.