Brytyjska sieć domów towarowych Debenhams sprawdziła ile kalorii traci osoba udająca się na zakupy do dużego sklepu. Okazało się, że w czasie intensywnych zakupów można spalić nawet ok. 385 kalorii. O wynikach badań pisze "Dziennik Polski".
Odkrycie brytyjskich naukowców nie dziwi Marty Drzewieckiej, dyrektor marketingu Silesia City Center. - Centra handlowe stają się powoli miejscami, w których zażywamy najwięcej ruchu. Dotyczy to zwłaszcza osób, które cały dzień spędzają w pracy za biurkiem, a w drodze do domu odwiedzają galerię, przemierzając ją wzdłuż i wszerz przez 2-3 godziny - podkreśla przedstawicielka galerii handlowej.
"Dziennik Polski", arb
"Dziennik Polski", arb