Naukowcy zapewniają, że psy mogą uspakajać dzieci podczas terapii logopedycznej. Dla niektórych dzieci nauka języka może być bardzo trudna, co sprawia, że sesje terapii mowy są stresujące i niezbyt zabawne. Jedno z ostatnich badań wykazało, że terapia z udziałem psów terapeutycznych może sprawić, że sesje logopedyczne będą skuteczniejsze niż sama terapia bez ich udziału.
Badanie, które zostało opublikowane 19 września w czasopiśmie „Anthrozoös”, objęło 69 dzieci przedszkolnych z dysfazją rozwojową. Ten stan wpływa na zdolność dziecka do formułowania słów, komunikowania się i rozumienia tego, co mówią inni. Podobnie jak inne problemy z mową i językiem, może wpływać na jakość życia dziecka zarówno teraz, jak i w miarę jego dorastania.
Dzieci biorące udział w badaniu uczestniczyły w tradycyjnej logopedii lub terapii logopedycznej z peruwiańskim bezwłosym psem w średnim wieku. Naukowcy spotkali się z dziećmi 10 miesięcy później, by ocenić, czy ich rozwój mowy uległ poprawie.
Naukowcy odkryli, że kiedy pies terapeutyczny brał udział w sesjach, dzieci były w stanie lepiej naśladować sygnały komunikacyjne. Obejmowało to naśladowanie mimiki, jak zwężenie oczu, zamykanie oczu, wypełnianie policzków powietrzem i uśmiechanie się.
Dzieci były również bardziej zmotywowane i otwarte na komunikację, gdy pies był obecny. Ponadto wykazywały zadowolenie z interakcji z psem.
Naukowcy podkreślają, że potrzebne są dalsze badania, szczególnie w przypadku większej grupy dzieci, aby wiedzieć, w jaki sposób dobroczynne psy terapeutyczne mogą pomagać dzieciom z językiem.