W pogrążonej wojną Ukrainie brakuje lekarstw, żywności i podstawowych produktów higienicznych. Łańcuchy dostaw w wielu miastach zostały przerwane. Organizacje humanitarne robią co w ich mocy, by dostarczać paczki pomocowe. ONZ w zestawach wysyłanych do szpitali uwzględnia także antykoncepcję awaryjną. Potrzebna jest przede wszystkim kobietom, które doznały przemocy seksualnej w czasie wojny.
Pilne potrzeba pigułek antykoncepcji awaryjnej
Jak informują wolontariusze, potrzeby mogą być ogromne,
„Jeśli padłaś ofiarą przemocy, ważne, aby przyjąć ją tak szybko, jak to możliwe, ponieważ ciąża w wyniku gwałtu jest niesamowicie traumatyczna” – tłumaczyła Caroline Hickson z Międzynarodowej Federacji Planowanego Rodzicielstwa (IPPF).
IPPF jest jedną z organizacji, która dostarcza potrzebne środki na tereny okupowane przez Rosję. Ostatnio udało się wysłać prawie 3000 opakowań tzw. tabletek dzień po. Organizacji zależy, bo do pigułek miały także dostęp kobiety, które po prostu potrzebują ich zażyć – bez względu na to, czy przyczyną jest przestępstwo na tle seksualnym. Jednak ogromne znaczenie ma tu czas. – Około 5 dni, w których tabletka skutecznie zapobiega ciąży – tłumaczy wolontariuszka. Organizacja wysyła również pigułki aborcyjne, które można stosować do 24 tygodnia ciąży.
Szokujących przypadków gwałtów ze szczególnym okrucieństwem na Ukrainie nie brakuje. Niedawno opisywaliśmy m.in. wyznania zgwałconej kobiety z Buczy, czy przypadek gwałtu na szesnastolatce spod Kijowa. Pojawiały się również doniesienia o gwałtach na mężczyznach i dzieciach, w tym o ciałach małych dzieci ze śladami gwałtów i tortur.
Czytaj też:
Tę chorobę uważano za histerię. Dziś wiemy, że to jedna z większych pomyłek medycyny