Łysienie plackowate jest jedną z najczęstszych przyczyn utraty włosów, zwłaszcza u młodych osób przed 30 rokiem życia. Chorują na nie zarówno kobiety jak i mężczyźni. Problem łysienia plackowatego dotyczy obecnie ok. 1 proc. populacji na świecie.
Łysienie plackowate jest chorobą autoimmunologiczną
W przypadku łysienia plackowatego układ odpornościowy omyłkowo atakuje mieszki włosowe, czyli struktury, z których wyrastają włosy. Mieszki włosowe stają się mniejsze i przestają produkować włosy, co prowadzi do ich wypadania. Lekarze wskazują, że pierwsze ogniska, które można zaobserwować przy łysieniu plackowatym są okrągłe, a rozmiarem przypominają monetę. Wraz z postępem choroby pojawiają się kolejne, których średnica waha się od około 5 do 10 cm. Utrata włosów może wystąpić na skórze głowy, a w niektórych przypadkach na brwiach, rzęsach i twarzy, a także na innych częściach ciała. Często zdarza się, że wyłysiałe miejsca same ponownie zarastają włosami.
Przyczyny choroby
Wśród czynników, które bierze się pod uwagę w określeniu przyczyn wystąpienia stanu zapalnego w mieszkach włosowych wymienia się:
- długotrwały stres,
- atopię,
- czynniki genetyczne,
- zaburzenia hormonalne,
- zaburzenia psychiczne,
- wewnątrzustrojowe zakażenia,
- czynniki autoimmunologiczne.
Choroba może rozwijać się powoli i powracać po latach. Łysienie plackowate może też towarzyszyć:
- niedoczynności tarczycy,
- cukrzycy,
- zapaleniu,
- stawów,
- bielactwu.
Leczenie
Obecnie nie ma skutecznego lekarstwa na łysienie plackowate. Istnieją jednak zabiegi, które mogą pomóc w szybszym odrastaniu włosów i które mogą zapobiec ich wypadaniu w przyszłości. Leczenie łysienia plackowatego zależy od przebiegu choroby. Najnowsze metody leczenia łączą doustną terapię immunosupresyjną z terapią miejscową. Ważne jest, żeby zabiegi były wykonywane pod kierunkiem doświadczonego i wykwalifikowanego dermatologa.
Czytaj też:
Witamina D – wyjątkowo ważna dla zdrowia włosów. Jakie ma działanie?