Siedzący tryb życia, w którym nie tylko większość czasu spędzasz w jednym miejscu i pozycji, ale generalnie nie wykonujesz jakiejkolwiek aktywności fizycznej, jest niekorzystny dla zdrowia. W szczególności może odbić się to zwłaszcza na kondycji twojego serca. Jednak paradoksalnie nie tylko spędzanie wielu godzin w pozycji siedzącej ma tutaj znaczenie, ale tyczy się to również miejsca, w którym przebywasz.
Czytaj też:
Praca biurowa może szkodzić na wiele sposobów
Nie ruszasz się? Wybieraj rozsądnie, gdzie
Jedno z najnowszych badań przeprowadzonych w Vagelos College of Physicians and Surgeons na Uniwersytecie Kolumbia w Nowym Jorku dowodzi, że istnieje różnica między siedzącym trybem życia ściśle związanym z pracą, a tym, które łączy się z wypoczynkiem w domowymzaciszu. Naukowcy współpracowali z grupą badawczą złożoną z ludności afroamerykańskiej, wcześniej natomiast ich badania skupiały się głównie na Europejczykach. Szacują jednak, że otrzymane rezultaty mogą być podobne dla wszystkich ludzi, bez względu na pochodzenie etniczne.
Wyniki w istocie są zaskakujące i wskazują na pewne rozróżnienie: czas, który spędzasz siedząc na kanapie w domu i oglądając telewizję, znacząco wpływa na zwiększenie ryzyka wystąpienia problemów z sercem niż ten sam czas spędzony w miejscu pracy. Zdaniem jednego z badaczy kluczem do rozwiązania tego problemu jest nie tylko aktywność w jakiejkolwiek formie, ale konkretna i intensywna.
Czytaj też:
Co gorsze: siedzący tryb życia czy zła dieta?
Wypoczynek na kanapie? Bardzo ryzykowny
Naukowcy przeanalizowali dane 3592 uczestników. W badaniu skupiono się się na przyczynach chorób układu krążenia, nerek i układu oddechowego wśród Afroamerykanów. Wszyscy uczestnicy badania to mieszkańcy Jackson w stanie Missisipi, których dane na temat zdrowia i stylu życia obejmowały okres 8,5 roku. Wśród zbieranych informacji znajdował się czas, jaki uczestnicy spędzali siedząc w pracy, a także czas przeznaczony na oglądanie telewizji w zestawieniu z aktywnością fizyczną.
U osób, które notowały bierny, siedzący wypoczynek przez 4 lub więcej godzin każdego dnia, wystąpiło o 50 proc. wyższe ryzyko wystąpienia problemów sercowo-naczyniowych i przedwczesnej śmierci w porównaniu z osobami, które spędzały przed telewizorem przez 2 godziny dziennie lub mniej. Jednak nie stwierdzono tego samego poziomu ryzyka, gdy wielogodzinne przebywanie w pozycji siedzącej miało miejsce w pracy – wśród uczestników, którzy przebywali przez dłuższy czas w biurze, nie stwierdzono wyższego ryzyka chorób układu sercowo-naczyniowego niż u osób siedzących w pracy krótko. Zauważono również, że osoby, które codziennie oglądały telewizję przez 4 lub więcej godzin, ale także ćwiczyły 150 minut lub więcej tygodniowo, nie ryzykowały utratą zdrowia ani życia.
Ruszaj się, kiedy tylko możesz
Nie ustalono, dlaczego odpoczynek w formie siedzącej jest potencjalnie bardziej szkodliwy, niż siedząca praca. Jednak mimo to badacze uważają, że szkopuł tkwi w... chwilowym wstawaniu i odchodzeniu od biurka, czyli tych momentach, kiedy musisz przejść się do toalety, zaparzyć kawę lub przenieść dokumenty. W czasie wolnym przede wszystkim siedzisz, a kiedy uprzednio zjesz obfity posiłek i nie ruszasz się z miejsca, niszczycielski wpływ takiego trybu życia staje się nawet większy. I chociaż z badania jasno wynika, że siedzący tryb pracy szkodzi mniej, niż podobnie bierny odpoczynek, naukowcy przypominają, że każdy rodzaj siedzącego trybu życia może potencjalnie szkodzić zdrowiu.
Czytaj też:
Dieta biurowa – co i jak jeść, żeby chudnąć za biurkiemMagnez - jeden produkt