Skuteczna walka z otyłością - klucz do sukcesu
Artykuł sponsorowany

Skuteczna walka z otyłością - klucz do sukcesu

Dodano: 
Odchudzanie, zdjęcie ilustracyjne
Odchudzanie, zdjęcie ilustracyjne Źródło: 123RF
Nasi pacjenci to często osoby zmęczone długoletnim staraniem się o utrzymanie wagi ciała wymagającym wielu wyrzeczeń. Zgłaszają się do nas, gdy dochodzą do wniosku, że w swojej walce doszli do ściany, której sami nie są już w stanie pokonać. Pomagamy oferując nie tylko sam zabieg, ale przede wszystkim spersonalizowaną terapię i wsparcie naszych specjalistów – mówi dr n. med. Michał Spychalski ze Szpitala Specjalistycznego w Brzezinach. Zabiegi wykonywane przez jego zespół to m.in. implantacja balonu Orbera365™ i endoskopowa gastroplastyka, która pozwala zmniejszyć żołądek bez konieczności jego częściowej resekcji.

Chirurgiczne leczenie otyłości to temat, o którym mówi się coraz częściej. Coraz więcej osób decyduje się by właśnie w ten sposób walczyć z chorobą. To kwestia dostępności tego typu terapii czy coś więcej?

Po pierwsze, cieszę się że używa pani słowa „choroba”, bo otyłość to wbrew powszechnej opinii choroba i to do tego śmiertelna. Wpływa ona znacznie na długość życia, co ostatnio dobitnie uświadomiła nam pandemia COVID-19. Większość zgonów u bardzo młodych pacjentów, którzy nie powinni tak ciężko przechodzić zakażenia, wiązała się właśnie z ich otyłością. To był pojedynczy, ale bardzo mocny czynnik ryzyka. Zresztą COVID-19 jest jedynie przykładem. Jest wiele chorób, w których rokowania pacjentów otyłych są niestety dużo gorsze niż tych szczupłych.

Otyłość to bardzo poważna choroba i należy ją leczyć jak każdą inną chorobę. Tu dochodzimy do drugiej kwestii. Na chirurgiczne leczenie otyłości decyduje się dziś coraz więcej osób, bo tego typu terapie są coraz szerzej dostępne, a wiedza o nich powszechniejsza. To także kwestia przełamania pewnego tabu. W naszym społeczeństwie od lat panuje mit, że pójście na operacje zmniejszenia żołądka jest objawem lenistwa czy słabej woli. Panuje powszechne przekonanie, że aby wygrać z otyłością, wystarczy ciężka praca nad sobą i wiele wyrzeczeń. To nieprawda. Przy pewnym progu otyłości samodzielna praca nie wystarczy. Liczba zaburzeń metabolicznych, z którymi mamy do czynienia u pacjenta z otyłością, często jest tak duża, że on sam sobie nie poradzi. Dla wielu chorych operacja jest jedyną szansą.

Czy wzrasta świadomość na temat problemu otyłości?

Z pewnością. Zapotrzebowanie na zabiegi bariatryczne z roku na rok rośnie. Ale jest coś jeszcze. Sami pacjenci zmienili podejście do zabiegu m.in. w wyniku pandemii. Wcześniej dla szukających pomocy osób czynnikiem motywującym były głównie kwestie estetyczne. Kwestie zdrowotne oczywiście także, ale na drugim miejscu. Dziś gros naszych pacjentów to osoby zainteresowane głównie prozdrowotnym aspektem zabiegu. Dziś decydujemy się walczyć z otyłością dla zdrowia, a nie po to, by lepiej wyglądać, choć to wciąż jest dla nas bardzo ważne.

Kto powinien pomyśleć o odwiedzeniu ośrodka w Brzezinach? Pytam, bo operacje bariatryczne kojarzone są głównie z otyłością olbrzymią. Czy ktoś, kto od lat zmaga się z nadwagą rzędu 20-30 kilogramów, powinien udać się do państwa na wizytę?

Oczywiście. Proszę pamiętać, że kontakt z nami nie oznacza od razu zabiegu. Rozmowa na temat problemu to podstawa. Pacjent powinien sobie odpowiedzieć na pytanie: może jestem kandydatem do leczenia u diabetologa i dietetyka? A może rozwiązaniem moich problemów jest np. balon żołądkowy? Lub inna oferowana przez ośrodek metoda? Zawsze warto zasięgnąć opinii specjalisty.

Musimy także pamiętać o szczególnej grupie pacjentów, którą są osoby z zaburzeniami bilansu węglowodanowego, insulinoopornością czy cukrzycą typu 2. To osoby które, mimo iż często nie widać u nich bardzo dużej otyłości, mają bardzo duże problemy z wynikami. Dla nich zabieg to często jedyny sposób na to, by trwale ustabilizować wyniki badań i poprawić stan zdrowia. Jeśli chodzi o kwalifikacje do zabiegu, zawsze należy skontaktować się ze specjalistą. Lepiej dowiedzieć się, że konkretny zabieg nie jest dla nas, niż z góry zrezygnować z czegoś, co może nam pomóc.

Jakie zabiegi bariatryczne wykonywane są w Brzezinach?

Nasz zespół endoskopowo-dietetyczny oferuje trzy rodzaje terapii. Pierwsza to sama modyfikacja diety pod kierunkiem dietetyk klinicznej mgr Izabeli Nowak. Druga to implantacja balonów żołądkowych (zdecydowana większość zabiegów wykonywanych jest przy użyciu balonów Orbera365TM). Trzecia, to endoskopowa gastroplastyka (za pomocą OverStitchTM). Nowoczesny zabieg pozwalający zmniejszyć żołądek bez konieczności jego częściowej resekcji.

Które zabiegi są najpopularniejsze?

Statystycznie najpopularniejszą metodą jest implantacja balonu. To rozwiązanie odwracalne, a jego cena w porównaniu z endoskopową gastropalstyką jest zdecydowanie niższa. Jednak liczba zabiegów endoskopowej gastroplastyki z roku na rok wzrasta, głównie dlatego, że efekty tej terapii są naprawdę spektakularne.

Istnieje bardzo wiele badań wskazujących, że ta metoda nie tylko zmniejsza masę ciała pacjenta, ale również kapitalnie wpływa na jego wyniki np. poprawia gospodarkę węglowodanową. Jest cały szereg efektów, np. zmniejszenie insulinoodporności, a w wielu przypadkach to ustąpienie cukrzycy typu 2.

Na czym polega sama metoda?

Endoskopowa gastroplastyka to zabieg przeprowadzany w pełnym znieczuleniu, przez usta pacjenta. Po dokładnej ocenie stanu żołądka ścianę narządu zszywa się kilkoma piętrami szwów. Zabieg trwa około 60 minut. Ze względu na zastosowanie małoinwazyjnych technik operacyjnych ryzyko powikłań po zabiegu jest dużo mniejsze niż w klasycznej operacji bariatrycznej. Po zakończonym zabiegu pacjent pozostaje w szpitalu przez 2-3 dni pod opieką specjalistów. Tego typu zabiegi, podobnie zresztą jak zabiegi z użyciem balonu żołądkowego, powinny być przeprowadzane wyłącznie w szpitalu, w warunkach zapewniających komfort, ale przede wszystkim bezpieczeństwo.

Operacja i co dalej? Nasze życie zmienia się, a otyłość znika?

To nie takie proste. Ważny jest sam zabieg, ale również wszystko, co przed nim, a także, co po nim. Zanim dojdzie do zabiegu, każdy z naszych pacjentów przechodzi proces kwalifikacji. Kwalifikacja jest ważna, gdyż każda terapia powinna być spersonalizowana, dopasowana do potrzeb konkretnego pacjenta. Nie tylko do jego oczekiwań, ale także do możliwości jego metabolizmu czy wagi wyjściowej.

Konsultacja przede wszystkim?

Zawsze. Staramy się, bazując na dostępnej literaturze, ale przede wszystkim na własnym doświadczeniu, które jest duże po latach pracy, dobrać taki sposób leczenia, który będzie optymalny. Dobór odpowiedniej metody leczenia, to połowa sukcesu.

Co jest drugą połową sukcesu?

Jak w przypadku każdej terapii zaangażowanie samego pacjenta. Ważnym elementem bez względu na rodzaj zabiegu jest także wsparcie specjalistów. To spotkania, podczas których szczegółowo omawiamy np. pierwszy etap po zabiegu,wktórymkonieczne jest utrzymywanie ścisłej diety płynnej. Każdemu z naszych podopiecznych dietetyk kliniczny przygotuje także szereg przykładowych przepisów na proste dania, najbardziej odpowiednie w pierwszych tygodniach terapii. Aktywna współpraca z dietetykiem prowadząca do utrwalenia pozytywnych nawyków żywieniowych to klucz do trwałej utraty masy ciała zarówno po terapii balonem żołądkowym, jak i po gastroplastyce endoskopowej. Pacjent pozostaje pod opieką naszego dietetyka przez 12 miesięcy.

Czy te zabiegi są refundowane przez NFZ?

Zabiegi bariatryczne są dziś refundowane przez NFZ. Jednak kwalifikują się do nich jedynie osoby z otyłością II i III stopnia. Metody bezoperacyjne przynoszą w leczeniu otyłości bardzo dobre efekty. Mimo potrzeby zwiększenia dostępności do tego typu leczenia, zabiegi niestety wciąż nie są refundowane.

Czy istnieje ryzyko powikłań, jeśli pacjent zachoruje na COVID-19 w trakcie kuracji balonem Orbera365TM lub endoskopową gastroplastyką?

Pamiętajmy, że wraz z utratą masy ciała zwiększa się szansa łagodniejszego przejścia choroby. Mamy pacjentów, którzy piszą nam, że dopiero teraz, po operacji, po wielu latach starań, dochodzi u nich do normalizacji badań takich jak enzymy wątrobowe czy poziom cukru. To badania, których złe wyniki, przy każdej chorobie pogarszają rokowania pacjenta. Zachorowanie na COVID-19 w trakcie terapii leczenia otyłości nie zwiększa ryzyka powikłań. Powiem więcej, wówczas to ryzyko w znaczący sposób się zmniejsza.

Dr n. med.  Michał Spychalski ze Szpitala Specjalistycznego w Brzezinach

Dr n. med. Michał Spychalski

Specjalista chirurg oraz Kierownik Ośrodka Endoskopii Zabiegowej i Bariatrycznej w Brzezinach. Absolwent Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu Medycznego w Łodzi. Uczestnik licznych szkoleń i staży na całym świecie. Doświadczenie zdobywał m.in. w Niemczech, Francji, Norwegii, Hiszpanii, Portugalii, USA czy w Japonii. Członek Zarządu Sekcji Endoskopii Towarzystwa Chirurgów Polskich i European Association for Endoscopic Surgery.

tel. 574-195-06; 506-008-861

[email protected]

www.pokonajotylosc.pl

[email protected]

Artykuł został opublikowany w 25/2021 wydaniu tygodnika Wprost.

Archiwalne wydania tygodnika Wprost dostępne są w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App StoreGoogle Play.