Zdaniem stanu, opinia publiczna w sprawie szczepionki na COVID-19, miała być wprowadzana w błąd. W pozwie zawarto także zarzut ukrywania przez Pfizera ewentualnego ryzyka związanego ze szczepieniem i rozpowszechnianie fałszywych twierdzeń na temat jego skuteczności.
W pozwie Kansas zarzuca firmie Pfizer naruszenie ustawy o ochronie konsumentów stanu Kansas i domaga się odszkodowania. W piśmie czytamy, że na początku 2021 roku, wkrótce po wprowadzeniu szczepionki na rynek, firma Pfizer zataiła dowody łączące iniekcję z kilkoma rodzajami powikłań. Mowa o tych występujących w trakcie ciąży, wspomniano też o zapaleniu mięśnia sercowego oraz zapaleniu osierdzia, które to miały być spowodowane szczepionką przeciw COVID-19.
„Oświadczenia firmy Pfizer dotyczące szczepionki na COVID-19 były dokładne i uzasadnione naukowo” – stwierdziła firma Pfizer w oświadczeniu. Dodano, że ich zdaniem pozew jest bezpodstawny.
Po wypuszczeniu szczepionki na rynek dodano ostrzeżenia
W czerwcu 2021 roku amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków dodała na etykiecie szczepionki przeciwko koronawirusowi ostrzeżenie dotyczące zapalenia mięśnia sercowego i zapalenia osierdzia. Określono schorzenia jako rzadkie działania niepożądane. Jeśli chodzi o zarzuty dotyczące powikłań w ciąży, przegląd 21 badań przeprowadzony w 2023 roku przez amerykański Narodowy Instytut Zdrowia wykazał, że szczepionki przeciwko COVID-19 nie są powiązane z poronieniami.
Według Kansas firma Pfizer fałszywie twierdziła również, że szczepionka opracowana przeciwko pierwotnemu szczepowi wirusa jest nadal bardzo skuteczna przeciwko jego wariantom i że zapobiega nie tylko zachorowaniu, ale i przenoszeniu wirusa.
Prokurator generalny Teksasu, Ken Paxton złożył w zeszłym roku podobny pozew przeciwko firmie Pfizer, który nadal jest w toku. Pfizer również określił pozew bezpodstawnym. Kobach powiedział w poniedziałek, że inne stany współpracowały z Kansas w dochodzeniu i możliwe jest, że również złożą pozwy.
Partner Pfizera, niemiecka firma BioNTech, nie jest pozwanym w tej sprawie.
Czytaj też:
Polscy naukowcy jako jedni z pierwszych na świecie opracowali lek ratujący życieCzytaj też:
Śmiertelna choroba powraca. Doktor Grzesiowski: „Odnotowujemy wysoki wzrost zakażeń”