Do tej pory uważano, że małpia ospa to choroba o łagodnym przebiegu. Objawia się wysypką na całym ciele, której towarzyszą objawy podobne jak przy grypie. Portugalscy naukowcy odkryli jednak, że zakażenie wirusem małpiej ospy może prowadzić do uszkodzenia serca. Doniesienia opublikowano w „Journals of the American College of Cardiology”.
Przypadek 31-letniego pacjenta
Badacze przeanalizowali przypadek 31-letniego pacjenta, który zgłosił się do przychodni pięć dni po wystąpieniu objawów małpiej ospy. Miał gorączkę, bóle mięśni oraz charakterystyczną wysypkę na twarzy, dłoniach i genitaliach. Po kilku dniach zgłosił się ponownie do lekarza, tym razem z objawem ucisku w klatce piersiowej, który promieniował do lewego ramienia. Objawy wskazywały na zakłócenie pracy serca. Potwierdziło to badanie EKG przeprowadzone w szpitalu. Stwierdzono ostre zapalenie mięśnia sercowego.
„Ten przypadek pokazuje, że u zakażonych małpią ospą powikłania mogą dotyczyć serca” — powiedziała główna autorka badania Ana Isabel Pinho, MD z wydziału kardiologii w Szpitalu Uniwersyteckim São João w Portugalii.
Powikłania po małpiej ospie
Powikłania po tej chorobie znane są również polskim lekarzom. Chociaż, jak wskazują, informacji na ten temat jest niewiele.
„Małpia ospa należy do chorób, które powodują wiremię, czyli sytuację, w której stwierdza się we krwi obecność wirusów mających tendencję do namnażania się. Takimi chorobami są m.in. grypa, świnka czy COVID-19. W komórkach mięśnia sercowego, które są zakażone wirusem, rozwija się stan zapalny, a wirus może też przedostać się do krwiobiegu i uszkodzić serce podczas krążenia” – powiedziała prof. Joanna Zajkowska, specjalista chorób zakaźnych z Kliniki Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku, cytowana przez WP abc Zdrowie.
Ospa prawdziwa jest groźniejsza niż małpia ospa
Jak wskazuje ekspertka, ospa prawdziwa jest chorobą wielonarządową z wysokim odsetkiem śmiertelności, natomiast w przypadku małpiej ospy śmiertelności w zasadzie nie ma. Dotychczas na całym świecie odnotowano dwa przypadki śmiertelne małpiej ospy, natomiast śmiertelność ospy prawdziwej u osób szczepionych wynosi około 3 proc., u osób nieszczepionych średnio 30 proc.
Czytaj też:
Małpia ospa a kontakty seksualne. Zbadano ryzyko zakażeń