Endometrioza to jedna z najczęściej występujących chorób ginekologicznych. Mimo że jest powszechna niemal tak, jak cukrzyca, świadomość na jej temat jest o wiele mniejsza. Niestety endometrioza skutecznie utrudnia codzienne życie – m.in. przez bolesne problemy żołądkowo-jelitowe.
Wzdęty brzuch przy endometriozie
Jednym z charakterystycznych objawów choroby są wzdęcia i bóle brzucha. W środowisku pacjentów powstało już nawet określenie „brzuch endo”, często mylony z bólami menstruacyjnymi. Powoduje bowiem uczucie ciężkości i dyskomfortu nawet przez kilka dni z rzędu. Ból i wzdęcia wiążą się również z innymi nieprzyjemnymi objawami, takimi jak problemy z płodnością, obfite miesiączki, nudności, biegunka i zaparcia. Jedno z badań wykazało, że „brzucha endo” doświadcza niemal 96% cierpiących na tę chorobę kobiet.
Jak radzić sobie z tym problemem?
Należy przede wszystkim zadbać o zdrowie swoich jelit, a więc mikrobiom jelitowy. Chociaż zdrowy mikrobiom nie jest lekarstwem, może znacznie pomóc w tworzeniu ogólnej równowagi i poprawie zdrowia układu pokarmowego i odpornościowego.
"Mikrobiom jelitowy odgrywa kluczową rolę zarówno w zdrowiu układu odpornościowego, jak i trawiennego, więc również wpływa na endometriozę" - wyjaśnia dr Suzanne Gilberg-Lenz z Enzymedica UK.
Zaleca się spożywanie dużej ilości warzyw, sfermentowanej żywości oraz suplementację probiotyczną. Zdrowa, zbilansowana dieta zawierająca produkty przeciwzapalne dodatkowo odżywia mikrobiom, przywracając równowagę jego działania.
Czytaj też:
Tłuszcz na brzuchu to nie zawsze wina kalorii. Sprawdź, jak rozpoznać „brzuch stresowy”Czytaj też:
7 najczęstszych przyczyn bólu jajnika