Trzylatka zakażona podczas wakacji. Lekarze opisują nietypowy przypadek

Trzylatka zakażona podczas wakacji. Lekarze opisują nietypowy przypadek

Dodano: 
Dziecko na wakacjach
Dziecko na wakacjach Źródło:Shutterstock / Manenok Svetlana
Wakacje na Kostaryce zakończyły się dla trzyletniej dziewczynki przykrą przygodą i pobytem w szpitalu. Jej przypadek lekarze będą omawiać na dorocznym kongresie chorób zakaźnych.

Trzyletnia dziewczynka zaraziła się Mycobacterium marinum (M. marinum), a infekcja rozwinęła się... po ugryzieniu iguany podczas wakacji w Kostaryce. Lekarze, którzy ją leczyli, przedstawią sprawę na tegorocznym Europejskim Kongresie Mikrobiologii Klinicznej i Chorób Zakaźnych, który odbędzie się w połowie kwietnia w Danii.

Jak można zakazić się mykobakterią?

Dlaczego sprawa małej pacjentki jest tak wyjątkowa? To prawdopodobnie pierwszy zgłoszony przypadek zakażenia M. marinum po ugryzieniu iguany. M. marinum to wszechobecna, niegruźlicza mykobakteria, która powoduje chorobę podobną do gruźlicy u ryb. Do tej pory było wiadomo, że człowiek może się nią zarazić, gdy uszkodzona skóra jest wystawiona na kontakt z zanieczyszczoną słodką lub morską wodą.

Jak to się stało, że iguana ugryzła dziecko? Jak opisują lekarze, dziewczynka siedziała na plaży i jadła ciasto. Zwierzę nagle podbiegło, ugryzło ją w tył w lewej ręki i porwało ciasto. Dziecko natychmiast przewieziono do miejscowego szpitala. Po oczyszczeniu rany i podaniu antybiotyków wszystko się zagoiło. Ale to nie koniec tej historii. Pięć miesięcy później rodzice zauważyli w miejscu ukąszenia niewielki guzek, który stopniowo się powiększał, a skóra zaczęła się robić czerwona i lekko bolesna.

Martwicze zapalenie i groźne mykobakterie

Dziecko trafiło do szpitala Stanford Children's Health w USA, gdzie poddano ją kolejnym badaniom. Ortopeda, który zdecydował usunąć zgromadzoną pod skórą masę, zauważył wyciek z ropy, który wskazywał na infekcję. Dalsze badanie wykazało rozległą śmierć tkanki i martwicze zapalenie. Okazało się, że winowajcą jest wspomiana mykobakteria M. marinum. Wystarczyło dobrać odpowiednią antybiotykoterapię, aby pozbyć się problemu.

Dlaczego ten przypadek jest dla lekarzy istotny? O ile infekcje po ugryzieniu przez psa czy kota, są dobrze znane, to mikrobiologiczna przyczyna infekcji ran wtórnych do ukąszeń iguany jest ograniczona do kilku opisów przypadków i dotyczą one innych bakterii. Jak podkreślają lekarze, którzy leczyli dziewczynkę, ukąszenie spowodowało kolonizację przez bakterię rzadko spotykaną u ludzi i pokazuje, że iguany mogą być nosicielami szkodliwych bakterii zdolnych do wywoływania ciężkich infekcji.

Czytaj też:
Uwaga na kleszcze! Ich ukąszenie to nie tylko ryzyko boreliozy
Czytaj też:
Grudki pod skórą na udach – przyczyny, rodzaje. Czy mogą wskazywać na nowotwór?