Legionelloza w Rzeszowie. Rośnie liczba zakażeń, sanepid wciąż szuka źródła

Legionelloza w Rzeszowie. Rośnie liczba zakażeń, sanepid wciąż szuka źródła

Dodano: 
Pacjentka w szpitalu. Zdjęcie ilustracyjne
Pacjentka w szpitalu. Zdjęcie ilustracyjne Źródło:Unsplash
51 przypadków choroby legionistów potwierdził rzeszowski sanepid, a do szpitali zgłaszają się kolejni pacjenci z gorączką i kaszlem. Przyczyną jest zakażenie bakterią Legionella Pneumophila. Nie jest jednak znane jego źródło.

18 sierpnia Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Rzeszowie informował o 15 potwierdzonych przypadkach zakażenia bakterią Legionella Pneumophila. Komunikat z 22 sierpnia mówi już o 51 przypadkach. To zarówno mieszkańcy Rzeszowa, jak i okolic, a źródło zakażenia wciąż jest poszukiwane.

Legionelloza w Rzeszowie – kolejne osoby zgłaszają się do szpitali

– W tej chwili mamy u siebie 16 osób ze stwierdzoną legionellozą, 11 osób jest hospitalizowanych, ale ich stan jest stabilny. 12 kolejnych osób testujemy – mówi Wprost.pl Tomasz Warchoł, rzecznik prasowy Klinicznego Szpitala Wojewódzkiego Nr 2 im. Św. Jadwigi Królowej w Rzeszowie. Jak podkreśla, pacjentami są osoby w różnym wieku, zarówno dzieci, jak i dorośli i osoby starsze. – Wszyscy jednak mają jakieś choroby współistniejące – mówi Tomasz Warchoł.

Pacjenci zgłaszają się z najbardziej charakterystycznymi objawami, jakie daje legionelloza, czyli kaszlemwysoką gorączką. We wtorek w Rzeszowie profilaktycznie wyłączono wszystkie fontanny, choć ze wstępnych wywiadów z pacjentami wynika, że to nie one są źródłem zakażenia. – Każdy pacjent jest szczegółowo przepytywany przez osoby z inspekcji sanitarnej. Wciąż szukają źródła, jest to o tyle trudne, że mówimy o pacjentach nie tylko z Rzeszowa, ale też innych miejscowości – podkreśla rzecznik szpitala.

W tej chwili dodatnie testy na obecność bakterii stwierdzono u 37 mieszkańców Rzeszowa, 9 powiatu rzeszowskiego, 3 powiatu dębickiego, i po jednym z powiatów ropczycko-sędziszowskiego i niżańskiego. Jak poinformował w komunikacie Jaromir Ślączka, Powiatowy Państwowy Inspektor Sanitarny w Rzeszowie – „prowadzone jest dochodzenie epidemiologiczne w celu ustalenia źródła zakażenia oraz inne działania przeciwepidemiczne, w tym kontrole i pobór wody do badań laboratoryjnych”.

Jak można się zakazić bakterią Legionella Pneumophila?

Choroba legionistów (legionelloza) może doprowadzić nawet do niewydolności oddechowej i zgonu. Rozwija się na skutek zakażenia bakterią Legionella Pneumophila. Do rodziny Gram-ujemnych pałeczek tlenowych z rodzaju Legionella należy blisko 50 gatunków bakterii o różnej zjadliwości. Legionella Pneumophila to najgroźniejszy z przedstawicieli tej rodziny, który wywołuje ostre zapalenie płuc.

Do zakażenia dochodzi drogą kropelkową – bakterie dostają się do ludzkiego organizmu podczas wdychania wodnego aerozolu. Rzadko dochodzi do zakażenia drogą pokarmową (czyli np. poprzez picie wody), ale jest to możliwe. Możliwe jest także zakażenie m.in. przez otwarte rany np. podczas zabiegów chirurgicznych, jednak w Rzeszowie nie mamy do czynienia z zakażeniami szpitalnymi.

Co ważne – rezerwuarem bakterii Legionella Pneumophila nie są ludzie i zwierzęta. Choroba legionistów oraz inne schorzenia wywoływane przez Gram-ujemne pałeczki tlenowe nie przenoszą się z człowieka na człowieka.

Najczęściej bakterie znajdują dobre warunki bytowania w fontannach, basenach, kurtynach wodnych, SPA, ale też w systemach nawilżania powietrza np. domowych nawilżaczach czy systemach klimatyzacji. Najczęściej źródłem zakażenia są zaniedbane systemy wodne oraz nieprawidłowo czyszczone systemy nawilżania powietrza i systemy klimatyzacji.

Czytaj też:
Choroba legionistów – przyczyny, droga zakażenia, objawy i leczenie
Czytaj też:
Często korzystasz z klimatyzacji? Uważaj możesz się „nabawić” poważnych dolegliwości

Źródło: Zdrowie WPROST.pl