Wszyscy wierzymy, że to, co świeże jest najzdrowsze. Dlatego świadomie wybieramy świeże owoce i warzywa, a nie przetworzone. To samo dotyczy soków owocowych – jesteśmy przekonani, że świeżo wyciskany sok jest pełny witamin, które nasz organizm przyswaja z łatwością. Tymczasem naukowcy z Hiszpanii odkryli, że sok ten lepiej poddać najpierw... mrożeniu. Wyniki ich eksperymentu są naprawdę zaskakujące.
Mrożenie świeżo wyciskanego soku z pomarańczy
Proces mrożenia kojarzy nam się głównie z przedłużaniem zdatności do spożycia niektórych produktów. Dzięki zamrożeniu możemy je po prostu przechowywać znacznie dłużej i nie musimy się obawiać, że jedzenie się zepsuje. Później wystarczy tylko je rozmrozić i przyrządzić. Okazuje się jednak, że proces zamrażania może także spowodować, że niektóre składniki odżywcze będą lepiej przyswajalne. Jak to możliwe?
Zdaniem hiszpańskich badaczy głębokie mrożenie soku z pomarańczy, a później jego rozmrożenie pozwala wyciągnąć z niego to, co najlepsze. Co ciekawe, nie ma żadnego znaczenia, czy sok później rozmraża się w lodówce, czy też w temperaturze pokojowej. Najistotniejszy jest sam proces głębokiego mrożenia.
Czytaj też:
Niedobór witaminy PP – które objawy powinny zaniepokoić?
Cudowne właściwości soku pomarańczowego
Co tak naprawdę jest najlepsze w pomarańczach? Karotenoidy. I właśnie dzięki głębokiemu mrożeniu są one lepiej przyswajane przez ludzki organizm. Karotenoidy odpowiadają m.in. za barwę soku, ale mają też bardzo pozytywny wpływ na zdrowie. Są przeciwutleniaczami, które walczą z wolnymi rodnikami i chronią przed rozwojem choroby nowotworowej. W soku pomarańczowym znajdziemy przede wszystkim beta-karoten. Żywność bogata w antyoksydanty powinna być nieodłącznym elementem naszej codziennej diety, ponieważ służą one zachowaniu dobrego zdrowia i młodego wyglądu.
Czytaj też:
Dieta wysokobiałkowa może być niebezpieczna. Dlaczego?
Badanie hiszpańskich naukowców wykazało, że w trakcie głębokiego mrożenia ilość karotenoidów w soku się zmniejsza, co teoretycznie jest minusem, jednak znacznie zwiększa się ich przyswajalność. Oznacza to, że głębokie mrożenie i późniejsze rozmrażanie świeżo wyciskanego soku z pomarańczy jest najlepsze.
Naukowcy w swoim eksperymencie wzięli też pod lupę soki pasteryzowane i okazało się, że to właśnie one zawierają najmniej karotenoidów. Tracą je właśnie na etapie pasteryzacji. Ponadto kolor takiego soku również pozostawia wiele do życzenia.
Naukowcy z Laboratorium Koloru i Jakości Jedzenia z Uniwersytet w Sewilli obalili więc bardzo popularny mit, mówiący o tym, że obróbka termiczna zawsze wypada na niekorzyść żywności – że w tej sposób traci ona niektóre swoje właściwości odżywcze. Okazuje się, że w przypadku pewnych produktów jest to wręcz wskazane. Ciekawe, jakie jeszcze, inne popularne produkty powinniśmy jeść nieco inaczej.