„Jeżeli wyłączymy te cząsteczki, to guz przestaje rosnąć”. Polscy naukowcy w walce z glejakiem mózgu

„Jeżeli wyłączymy te cząsteczki, to guz przestaje rosnąć”. Polscy naukowcy w walce z glejakiem mózgu

Dodano: 
Rezonans mózgu
Rezonans mózguŹródło:Shutterstock / pang_oasis
Glejak jest najczęstszym złośliwym nowotworem mózgu. Dzięki pracom naukowców z Polskiej Akademii Nauk postęp w jego zwalczaniu może być znaczący.

Złośliwy glejak to najczęstszy nowotwór mózgu, w dodatku jeden z najszybciej się rozprzestrzeniających i odpornych na leczenie. Praktycznie żadna terapia nie jest skuteczna, bo guz odrasta i jest zwykle jeszcze bardziej złośliwy. Badania polskich naukowców z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN mogą to zmienić. Prof. Bożena Kamińska-Kaczmarek odkryła, w jaki sposób glejaki „oszukują” układ odpornościowy pacjenta i jak można ten mechanizm zablokować.

– Mamy wyspecjalizowane komórki, które pozwalałyby zabijać komórki rakowe. Natomiast niektóre nowotwory złośliwe oszukują układ odpornościowy, produkując cząsteczki, które przyciągają do nowotworu komórki odpornościowe i je przerabiają, „hakują”. Zamiast na miejscu aktywować odpowiedź przeciwnowotworową, nowotwór przejmuje kontrolę nad tymi komórkami i sprawia, że zaczynają one wspierać rozrost nowotworu –wyjaśnia prof. Bożena Kamińska-Kaczmarek z Instytutu Biologii Doświadczalnej im. M. Nenckiego PAN w Warszawie.

„Jednocześnie wysyłają do organizmu sygnał, że układ odpornościowy nie powinien się wtrącać, nie powinien się aktywować, bo nasz mózg ma swoje własne komórki odpornościowe, które powinny pilnować porządku i dbać o to, żeby w mózgu wszystko działo się w sposób prawidłowy” – dodaje badaczka.

Jak zatrzymać glejaka – złośliwy nowotwór mózgu?

Udział tych komórek we wspieraniu rozwoju glejaka nie był wcześniej poznany. Zespół badawczy, którym kierowała prof. Bożena Kamińska-Kaczmarek, odkrył mechanizm, poprzez który glejak zmienia funkcję komórek odpornościowych w mózgu, i opisał cząsteczki, które ten typ nowotworu wykorzystuje w tym celu.

– Doprowadziło nas to do tego, że jeżeli wyłączymy te cząsteczki, to guz przestaje rosnąć. Przynajmniej w modelach zwierzęcych mamy już w tej chwili takie sytuacje, że jesteśmy w stanie zahamować rozrost nowotworu – dodaje badaczka. – W glejakach złośliwych praktycznie żadna terapia nie działa. Guz odrasta w ciągu kilku miesięcy i jest zwykle jeszcze bardziej złośliwy niż na początku. Nasza strategia polega na tym, żeby zablokować oddziaływania pomiędzy nowotworem a własnym otoczeniem. To wystarczy, żeby nagle te leki, które nie działały, zaczęły działać.

Złośliwy glejak ze względu na szybkie rozprzestrzenianie się w mózgu jest trudny do usunięcia chirurgicznego i bardzo odporny na standardową terapię, zwłaszcza w przypadku starszych pacjentów. Odkrycie może się okazać przełomowe w procesie opracowywania terapii celowanej. Dlatego zostało docenione przez Fundację na rzecz Nauki Polskiej, która pod koniec ubiegłego roku wyróżniła prof. Bożenę Kamińską-Kaczmarek nagrodą w obszarze nauk o życiu i o Ziemi.

Nowe badania nad nowotworami

Naukowcy z Instytutu Biologii Doświadczalnej PAN idą o krok dalej w badaniach nad nowotworami. Obecnie pracują nad platformą przeznaczoną do kompleksowej diagnostyki i spersonalizowanej terapii w neuroonkologii. Dzięki niej będzie można odczytać cały kod genetyczny nowotworu i precyzyjnie określić, jakie mutacje zaszły w komórkach.

– Wykrywamy tak zwane zmiany, które wskazują na przykład, że można zastosować konkretny lek. W tej chwili wszystkich pacjentów leczy się w podobny sposób, niezależnie od tego, jakie są zmiany. Ta platforma ma pokazać konkretną zmianę u konkretnego pacjenta. Wynikiem tego jest na przykład sugestia, że dany pacjent powinien być leczony nie tym, co się zwykle leczy, tylko zupełnie innym lekiem, o którym wiadomo, że jest stosowany w klinice. To jest główne zadanie tej platformy: zrozumieć po to, żeby dopasować leczenie do pacjenta – wskazuje prof. Bożena Kamińska-Kaczmarek.

Zastosowanie tej technologii nie musi się jednak ograniczać wyłącznie do neuroonkologii. Schematy diagnozowania najprawdopodobniej sprawdzą się również w chorobach o podłożu neurologicznym. Przykładem może być choroba Alzheimera.

– Nieprawidłowa aktywacja komórek odpornościowych w mózgu jest jednym z elementów kluczowych dla tej patologii. Jeżeli wiemy, w jaki sposób nowotwór przeprogramowuje te komórki, to być może możemy tę wiedzę wykorzystać też do przeprogramowania źle działających komórek w chorobie Alzheimera – przewiduje profesor.

Z danych Amerykańskiego Stowarzyszenia Chirurgów Neurologicznych wynika, że glejak jest najczęstszym złośliwym nowotworem mózgu. Odpowiada za niemal 48 proc. zachorowań. Zapadalność na glejaka wielkopostaciowego wynosi 3,21 na 100 tys. osób w populacji. Przeżywalność wynosi zaledwie 40 proc. w pierwszym roku po rozpoznaniu, a po kolejnym roku spada do 17 proc.

Czytaj też:
To jedno proste badanie może przyspieszyć diagnozę guza mózgu