Dostępnych jest niewiele danych na temat tego, czy leki przeciwwirusowe stosowane w leczeniu koronawirusa COVID-19 mogą przeniknąć do mleka matki, nie mówiąc już o potencjalnych szkodliwych skutkach dla niemowląt karmionych piersią. Artykuł, w którym opisano znane leki najczęściej stosowane w leczeniu koronawirusa i grypy, opublikowano w czasopiśmie Breastfeeding Medicine, oficjalnym czasopiśmie Academy of Breastfeeding Medicine.
Czytaj też:
U dziewczynki zdiagnozowano koronawirusa. Jej matka była wcześniej w Iranie
Dr Philip Anderson, ze Skaggs School of Pharmacy and Pharmaceutical Sciences w University of California w San Diego, jest autorem artykułu. Zawiera on krótką odpowiedź na pytania dotyczące terapii farmakologicznej COVID-19. Polega ona na tym, że obecnie nie ma środka przeciwwirusowego, który byłby skuteczny w leczeniu tej nowej infekcji. Jednak jak dotąd jeden badany lek, remdesivir, wydaje się zapowiadać dosyć obiecująco w leczeniu COVID-19 i znajduje się w fazie 3 badań klinicznych z udziałem pacjentów. Dr Anderson zauważa:
– Nic nie wiadomo na temat przechodzenia remdesiviru do mleka matki.
Zaskakujące wnioski?
Arthur I. Eidelman, redaktor naczelny czasopisma naukowego stwierdza:
– Biorąc pod uwagę fakt, że matki zakażone koronawirusem prawdopodobnie już zaraziły swoje niemowlę w wyniku karmienia, kontynuacja karmienia piersią może potencjalnie przenosić ochronne matczyne przeciwciała na niemowlę poprzez mleko matki. Dlatego karmienie piersią powinno być kontynuowane, gdy matka zachowuje ostrożność i praktykuje mycie rąk oraz noszenie maski podczas karmienia piersią, aby zminimalizować dodatkową ekspozycję wirusa na niemowlę.
Czytaj też:
Koronawirus: Kwarantanna pasażerów statku Diamond Princess powodem większej liczby infekcji?