22-latka przebywała w izolacji w domu swojej matki w hrabstwie Gwinnett w stanie Georgia, kiedy pandemia nieoczekiwanie odbiła się na jej zdrowiu psychicznym.
– Pod koniec marca, na początku kwietnia pozostawałam w swoim pokoju. Mój organizm po prostu nie przetwarzał tej nowej normy. Byłam smutna i przygnębiona. Czułam się okropnie z powodu wszystkiego, co się działo.
Zgodnie z wynikami ankiety przeprowadzonej przez National Center for Health Statistics i US Census Bureau ponad jedna trzecia Amerykanów doświadcza objawów lęku i depresji w czasie pandemii koronawirusa. Badania pokazują, że ludzie w wieku od 18 do 29 lat, jak Harris, odczuwają lęk i depresję.
Dla dra Gary'ego Small'a, profesora psychiatrii na Uniwersytecie Kalifornijskim w Los Angeles, pandemia była „atakiem na zdrowie psychiczne każdego człowieka”, ale młodzi ludzie mają w związku z nią znacznie więcej problemów.
– Nie mieli okazji rozwiązywać problemów i wykazywać względem nich odporność, ponieważ nie wiedzą, jak rozwiązać niektóre z tych problemów – powiedział Small. – Martwią się o swoją przyszłość, karierę, nawiązywanie relacji. Niepewność, którą powoduje wirus, naprawdę pogarsza problem.
Harris musiała wyprowadzić się z akademika Georgia State University i uczestniczyć w ostatnich zajęciach w college'u online. Ta nagła zmiana, jak mówi, doprowadziła ją do zaprzestania dzielenia się swoimi emocjami i nieujawniania innym na swoich uczuć. Harris powiedziała, że nie została zdiagnozowana medycznie i nie otrzymuje profesjonalnej pomocy.
Aby poradzić sobie z objawami, Harris zmuszała się do rozmowy z członkami rodziny, ćwiczyła więcej i przestała oglądać telewizję oraz śledzić media społecznościowe.
Dr Sanjay Gupta powiedział, że inną rzeczą, która może pomóc zaradzić zarówno wirusowi, jak i lękowi tej pandemii, jest noszenie maski. – Jest to sposób na pokazanie, że istnieje mniejsze prawdopodobieństwo zarażenia kogoś innego, oraz przypomnienie, że wszyscy jesteśmy w tym razem – powiedział.
Chociaż nie wszystkie uczucia lęku przekładają się na przewlekłe choroby, Small twierdzi, że stres może wpływać na układ odpornościowy, co jest kluczem do walki z Covid-19. – Jasne jest, że istnieje związek między naszym umysłem a ciałem. A jeśli uzdrowimy nasze umysły, wzmocni to nasze ciała – powiedział.
Harris wie, że jej życie może nie wrócić do normy i że jeszcze nie przeprowadzi się do Nowego Jorku, ale na razie cieszy się, że tego lata zacznie pracować zdalnie. – To jedna rzecz, która pozostała spójna i jestem bardzo podekscytowana – powiedziała.
Czytaj też:
Niepokój psychoruchowy – po jakich lekach może się pojawić?Czytaj też:
Jesteś przerażony znoszeniem obostrzeń? Psycholog radzi, jak zapanować nad silnym lękiem