Naukowcy: Najlepszym materiałem do tworzenia maseczek wielorazowych jest bawełna

Naukowcy: Najlepszym materiałem do tworzenia maseczek wielorazowych jest bawełna

Dodano: 
Maseczki bawełniane
Maseczki bawełniane Źródło: Shutterstock
Badacze przetestowali maseczki wykonane z różnych materiałów. Testy odbywały się w warunkach wysokiej wilgotności, ponieważ takie też tworzą się pod maseczką, gdy człowiek wydycha powietrze.

Jak zaznacza Christopher Zangmeister, jeden z autorów badania, pracownik US National Institute of Standards and Technology, przetestowano dziewięć różnych rodzajów bawełny i sześć rodzajów włókien syntetycznych, w tym m. in. poliester i sztuczny jedwab. Materiały poddano działaniu 99-procentowej wilgotności (taką tworzy nasz oddech) oraz wilgotności 55-procentowej.

Bawełna pod wpływem wilgoci zwiększa swoją zdolność wychwytywania cząstek

Kiedy testom poddawano suche materiały syntetyczne i suchą bawełnę, wyniki były podobne, jednak okazało się, że wilgotna bawełna zwiększa swoją zdolność do wychwytywania cząsteczek o 33 procent. Jako substytut przenoszących wirusy aerozoli badacze wykorzystali ziarenka soli o różnej wielkości. Pod wpływem wilgoci „uwięzionej” pomiędzy włóknami bawełny, ziarenka pęczniały, co utrudniało im przejście przez tkaninę. Proces ten jest widoczny na załączonym poniżej filmiku:

twitter

Włókna syntetyczne odpychały natomiast wodę, nie tworząc wilgotnego środowiska w samej masce, które powstrzymałoby ziarenka przed dostaniem się do wewnętrznej strony tkaniny. Wyniki wskazały, że najskuteczniej podczas testów sprawdziła się flanela bawełniana.

Z czego może to wynikać? Materiały mają wyraźnie różną strukturę, np. ta poliestru jest bardzo uporządkowana i symetryczna, natomiast ta flaneli bawełnianej stanowi chaotyczną sieć krzyżujących się włókien. To właśnie ten strukturalny bałagan powoduje, zdaniem naukowców, że cząstki przyklejają się do tkaniny, a nie przechodzą przez nią.

Badacze zaznaczają jednak, że w swoich testach użyli tylko kilku kropli wody, ale gdy podczas noszenia bawełniana maska ulegnie zamoczeniu, należy ją wymienić. Uzyskane wyniki stanową jednak dobrą wiadomość, również z perspektywy dbania o środowisko: maseczki wielokrotnego użytku rzadziej wyrzucamy, można zaopatrzyć się w kilka, prać je po każdym umyciu i nosić na zmianę.

Sami naukowcy zauważają, że konieczne jest wykonanie kolejnych badań, związanych ze sprawdzaniem skuteczności ochrony przed COVID-19, jaką dają różne materiały. Już jednak ich eksperyment przyczynił się do powstania pierwszych międzynarodowych standardów, dotyczących noszenia maseczek z tkaniny. Standardy te zostały opublikowane przez organizację ASTM.

Czytaj też:
Eksperci: Wiemy, które maseczki najskuteczniej chronią przed COVID-19